Cyfryzacja sektora budowlanego należy do naszych bezwzględnych priorytetów – deklarował wicepremier, szef MRPiT Jarosław Gowin, prezentując, wraz z wiceminister Anną Kornecką i p.o. głównego inspektora nadzoru budowlanego Dorotą Cabańską, serwis e-budownictwo (e-budownictwo.gunb.gov.pl).

Jak pisaliśmy wczoraj, od lutego br., dzięki serwisowi, można składać online 13 typów wniosków. Od 1 lipca będzie można złożyć przez internet m.in. wniosek o pozwolenie na budowę wraz z załączonym projektem zagospodarowania działki lub terenu oraz projektem architektoniczno-budowlanym. Zaś od 5 lipca – zgłosić projekt zagospodarowania działki lub terenu oraz projekt architektoniczno-budowlany.
Gowin określił te zmiany jako bardzo duże ułatwienia w procesie budowlanym. Wtórowała mu Anna Kornecka, która przypomniała, że w Polsce od lat obywatele musieli osobiście składać niekiedy całe teczki z wydrukami projektów i zaświadczeń do powiatowych organów administracji architektoniczno -budowlanej. Dodatkowo – dodała – dokumenty te nie były ujednolicone i różniły się pod wieloma względami. Teraz – jak zaznaczyła Dorota Cabańska – to się zmienia, po raz pierwszy wprowadzana jest ustandaryzowana forma wniosków w procesie budowlanym.
O ocenę tych działań DGP poprosił izby architektów i inżynierów. Sekretarz Krajowej Rady Izby Architektów RP Wojciech Gwizdak zaznacza, że cyfryzacja procesu budowlanego była długo oczekiwana przez środowisko. Według niego systemy informatyczne starostw i innych organów uczestniczących w procesie inwestycyjnym, które umożliwią przetwarzanie tych informacji, czeka jeszcze jednak dużo pracy. Trwają też, wskazuje, przygotowania elektronicznego rejestru osób, które mają uprawnienia budowlane. – Jesteśmy na dobrej drodze – ocenia.
– Jest to ułatwienie, szczególnie w trwającym stanie epidemii – potwierdza mgr inż. Andrzej Falkowski z Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa. Choć, jak zauważa, dziś mamy do czynienia dopiero ze wstępem do cyfryzacji procesu budowlanego. Drugi ważny krok nastąpi na początku lipca.
– Natomiast przed ustawodawcą jest więcej wyzwań w tej materii, np. umożliwienie procedowania drogą elektroniczną postępowań poprzedzających złożenie wniosku o pozwolenie na budowę, zmierzających do uzyskania opinii, uzgodnień czy pozwoleń. Kolejna sprawa to elektroniczna komunikacja pomiędzy urzędami – nie tylko w zakresie wymiany korespondencji, ale też wymiany informacji i zasobów, którymi dysponują jedne urzędy, a które są niezbędne do realizacji zadań przez inne instytucje. Przykładem może tu być wzajemne udostępnianie treści wypisów z rejestru gruntów, które obecnie inwestor musi dołączać do niektórych wniosków, czy udzielanie informacji urzędowi prowadzącemu dane postępowanie o dacie ostateczności wydanej przez inny urząd decyzji dotyczącej tej samej sprawy. Cyfryzacja nie może więc ograniczać się wyłącznie do umożliwienia złożenia wniosku przez internet, ale powinna uwzględniać wiele innych aspektów, które w rezultacie powinny zwiększać efektywność administracji i zmniejszać obowiązki po stronie obywateli – podkreśla inżynier Falkowski.