Dywidenda to wypłata z zysku. Aby ją dostać, trzeba wcześniej zadbać o to, by inwestycje okazały się opłacalne. Z tym bywa różnie. Orlen miał kłopoty ze stacjami paliw w Niemczech, a w przypadku litewskiej rafinerii Możejki wpadł w prawdziwe tarapaty.
KGHM miał szansę nauczyć się na błędach (słynny projekt w Kongo). Na ocenę jego inwestycji w kanadyjską Quadrę (ze złożami miedzi w różnych częściach świata) przyjdzie jeszcze czas. Na szczęście sygnały o problemach w Chile niczego nie przesądzają. Chociaż podobnie jak na Litwie chodzi o kłopoty z transportem koleją, nie wieszczmy już drugich Możejek. Trzymajmy kciuki. Dlatego że to największa nasza inwestycja zagraniczna. I dlatego, że jej rezultat w dużej części pójdzie na nasz rachunek – za pośrednictwem Skarbu Państwa wszyscy jesteśmy akcjonariuszami KGHM i właścicielami złóż w Chile.