W statystykach porównywano ubiegły rok z 2011. Dokładne dane mówią, że liczba przetargów wzrosła o 1,2 procent, natomiast ich wartość spadła o 11,4 miliarda złotych. To oznacza redukcję o 8 procent - czytamy w gazecie.
Prawie połowa zleceń publicznych pochodziła z sektora samorządowego. Jednak w ubiegłym roku lokalne władze ograniczyły wydatki majątkowe o 7 miliardów złotych.
"Puls Biznesu" przewiduje, że sytuacja może się poprawić po wejściu w życie nowej perspektywy unijnej.
Jednak eksperci już teraz widzą szanse dla przedsiębiorców. Branże, w których można zarobić to: budowa dróg, ochrona środowiska i zagraniczne przetargi.