Wprawdzie złagodzona propozycja zakłada, że oszczędności poniżej 20 tysięcy euro nie będą opodatkowane, ale główny ekonomista banku Nordea Piotr Bujak podkreśla, że taki krok pozbawi klientów banków poczucia bezpieczeństwa. Ekspert uważa, że sytuacja gospodarcza na Cyprze jest tak zła, że obywatele i tak będą zmuszeni do zaciskania pasa.
Według projektu ustawy, który trafił do cypryjskiego parlamentu, oszczędności powyżej 20 tysięcy euro zostaną uszczuplone na rzecz fiskusa o 6,75 procent. Powyżej 100 tysięcy euro, jednorazowa danina wyniesie 9,9 procent. Te informacje na razie są jednak nieoficjalne.
Cypr szuka sposobów znalezienia pieniędzy na realizację porozumienia z eurostrefą. Jej przywódcy zapowiedzieli, że pożyczą zmagającemu się z problemami finansowymi Cyprowi 10 miliardów euro, jeśli kraj ten sam zbierze jeszcze siedem miliardów.