Schulz miał odwiedzić nasz kraj w lutym, jednak odwołał wizytę z powodu choroby. Nieoficjalnie mówiło się jednak, że prawdziwą przyczyną odwołania przyjazdu, była chęć uniknięcia przez Schulza trudnych pytań. Otwarcie przeciwstawił się on bowiem wynikom negocjacji unijnego budżetu na lata 2014-2020, które premier Donald Tusk uznał za sukces naszego kraju - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Gazeta dodaje, że szef europarlamentu będzie przyjmowany w Warszawie z honorami należnymi głowie państwa. Wizyta rozpocznie się 18 kwietnia i potrwa dwa dni. Schulz prawdopodobnie spotka się z prezydentem Bronisławem Komorowskim, premierem Tuskiem, a także marszałkami Sejmu Ewą Kopacz i Senatu Bogdanem Borusewiczem.