Przetasowania na rynku to efekt uruchomienia naziemnej telewizji cyfrowej, która oferuje bezpłatny dostęp do ponad 20 kanałów. Na razie odbiera ją tylko część gospodarstw, do wszystkich dotrze w połowie roku.
Liczba gospodarstw domowych, które przeszły na odbiór cyfrowy, zwiększyła się w ubiegłym roku znacząco: z 6,4 proc. na początku do ok. 27 proc. – wynika z danych Nielsen Audience Measurement, firmy zajmującej się badaniem rynku telewizyjnego. Ale do połowy tego roku liczba ta, zdaniem nadawców, może wzrosnąć o kolejne 20 proc. – tyle gospodarstw oprócz oferty płatnej odbiera też w domach jeszcze bezpłatną telewizję analogową.
To przekłada się na wyniki firm oferujących dostęp do płatnych usług. Lider rynku – Cyfrowy Polsat – w IV kw. ubiegłego roku pozyskał zaledwie 39 tys. klientów – szacuje KBC Securities. Oznacza to zaledwie 1-proc. wzrost zarówno w porównaniu z III kw., jak i wynikiem sprzed roku. Według analityków osiągnięty wzrost spowodowany jest przyłączeniem klientów do pakietu Familijnego, który kosztuje 39 zł. – Z kolei pakiet Mini (za 14,99 zł oferuje 29 kanałów – red.) pozostał na tym samym poziomie co w III kw. – szacuje Piotr Janik, szef ekspertów KBC Securities. Powód: klienci, którzy potencjalnie mogliby być zainteresowani tym pakietem, wybierali darmową telewizję cyfrową. Nie licząc ostatniego kwartału, na który przypada większość rocznej sprzedaży, w pozostałych wzrost nadawców satelitarnych był znikomy. Analitycy szacują, że mógł przynieść im w sumie kilkanaście tysięcy klientów. W efekcie udział platform w rynku praktycznie przestał rosnąć.
Kablówki w ubiegłym roku mogły stracić ok. 150 tys. klientów. – Odejścia dotyczą głównie małych, lokalnych operatorów – tłumaczył w rozmowie z DGP Andrzej Rogowski, prezes Multimedia Polska, dodając, że kierowany przez niego operator zaczął obserwować odwrotny trend – powrotu do kabla. Podobnie twierdzą UPC Polska czy Vectra. By zwiększać przychody, i kablówki, i platformy próbują sprzedawać klientom usługi w pakietach. Przyciągnięcie klientów do ofert podstawowych – do 20 zł – będzie w tym roku jeszcze trudniejsze niż w poprzednim, bo do lipca cyfrowa telewizja zastąpi analogową w całym kraju. Kolejne przełączenie nastąpi 19 marca w Szczecinie, Warszawie, Rzeszowie, Elblągu i Wiśle. Potem będą jeszcze cztery na kolejnych obszarach.
– Planujemy kampanię informacyjną w prasie i radiu, bezpłatną infolinię informacyjną. Wszystko poprzedzimy badaniami dotyczącymi przygotowania gospodarstw domowych do odbioru naziemnej telewizji – mówi DGP Małgorzata Olszewska, podsekretarz stanu w MAiC, odpowiedzialna za cyfryzację. W tym roku MAiC przeznaczy na te działania 1,1 mln zł. W ubiegłym roku wydało na kampanię informacyjną ok. 2 mln zł.

5,3 mln liczba gospodarstw domowych z dostępem do płatnej telewizji satelitarnej

4,6 mln liczba gospodarstw domowych z dostępem do płatnej telewizji kablowej

5–6 mld zł wartość rynku płatnej telewizji w Polsce