Spotkania Angeli Merkel i Antonisa Samarasa zazwyczaj przebiegają według jednego scenariusza. Premier Grecji prosi o czas i wyrozumiałość, niemiecka kanclerz przekonuje, że docenia greckie trudy, ale nalega na głębsze reformy. Można przypuszczać, że podobnie będzie także dziś.
W ostatnich tygodniach Grecja zeszła z pierwszych stron gazet. W połowie grudnia Ateny dostały kolejną transzę międzynarodowej pomocy finansowej, co uspokoiło nieco inwestorów. Nie oznacza to jednak, że grecki problem został rozwiązany. Dzisiejsze rozmowy w Berlinie będą miały nieformalny charakter. Po spotkaniu nie przewidziano wspólnej konferencji prasowej.