"Widzimy, że taki proces (sprzedaży sieci Neste w Polsce - PAP) się odbywa. Przeanalizujemy go pod kątem ewentualnego zwrotu z inwestycji. Wtedy zapadnie decyzja, czy będziemy do tego procesu przystępować" - powiedział Krawiec.
Wcześniej media podawały, że fiński koncern Neste przymierza się do sprzedaży polskiej sieci stacji paliw, sondowany w tej kwestii miał być Orlen, największa polska firma paliwowa, a jej konkurent Lotos był podobno chętny do przeprowadzenia transakcji.
Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes PKN Orlen, poinformował dziennikarzy, że spółka jest zainteresowana przejęciami stacji paliwowych. Nie prowadzi jednak w tej sprawie konkretnych rozmów.
"Nasza strategia detaliczna zakłada zainteresowanie stacjami na sprzedaż. Obserwujemy rynek czeski, niemiecki, polski. Jesteśmy gotowi przeanalizować stacje na sprzedaż. Nie prowadzimy bardzo konkretnych rozmów" - powiedział wiceprezes.
Podkreślił, że w Polsce zarabia się przede wszystkim na sprzedaży pozapaliwowej.
Pytany o komentarz do postulowanych m.in. przez senatorów propozycji zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych, odpowiedział: "Chciałbym, by alkohol był sprzedawany na stacjach, stanowi kilkanaście procent naszej sprzedaży pozapaliwowej".