Rozmawiamy z BOGDANEM FISCHEREM, radcą prawnym w Kancelarii Chałas i Wspólnicy - Zamieszczanie cudzych znaków towarowych na stronie internetowej wymaga zgody podmiotu, który jest do niego uprawniony. Nie jest to jednak konieczne, gdy zamieszczenie znaku jest potrzebne do wskazania przeznaczenia towaru (zwłaszcza gdy chodzi o oferowane części zamienne, akcesoria czy usługi).
• Internetowi sprzedawcy części zamiennych do aut zamieszczają na swoich witrynach znaki towarowe należące do producentów znanych marek. Czy wcześniej muszą uzyskać zgodę właściciela znaku?
- Wyjaśnijmy, kto jest podmiotem uprawnionym do słowno-graficznego czy słownego znaku towarowego. Należy przez niego rozumieć podmiot (osobę, przedsiębiorstwo), który uzyskał prawo do wyłącznego używania znaku towarowego w obrocie w sposób zarobkowy i zawodowy. Używanie znaku towarowego przez osoby trzecie wymaga co do zasady zgody takiego podmiotu. Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą, wykorzystując na stronie internetowej w sposób nieuprawniony znaki towarowe, których używa w sposób widoczny dla każdego odwiedzającego, np. dla klientów nabywających części zamienne do produktów markowych producentów (samochodów, sprzętu AGD itd.) korzysta z renomy tych znaków towarowych. Nie tylko uzyskuje korzyści majątkowe, ale również wprowadza w błąd potencjalnych klientów uprawnionego co do pochodzenia towarów (w tym przypadku niemarkowych produktów). Wyjątkowo w przypadkach wskazanych w prawie własności przemysłowej, znaków towarowych mogą używać bez specjalnego zezwolenia uprawnionego także inne podmioty.
• Jakie to będą przypadki?
- Zgodnie z prawem własności przemysłowej uprawniony nie może bezwzględnie zakazywać używania jego znaku towarowego w obrocie przez osoby trzecie. Używanie jest możliwe nawet bez jego zgody, gdy wykorzystanie znaku towarowego jest konieczne do wskazania przeznaczenia towaru (np. gdy chodzi o oferowane części zamienne, akcesoria lub usługi). Takie używanie jest dozwolone tylko wówczas, gdy odpowiada ono usprawiedliwionym potrzebom używającego i nabywców towarów i jednocześnie jest zgodne z uczciwymi praktykami w produkcji, handlu lub usługach. W związku z tym usprawiedliwione jest używanie znaków towarowych, gdy przemawia za tym cel informacyjny takiego użycia (np. w miejscu, gdzie wymieniane jest przeznaczenie danego modelu części zamiennych).
• Problem pojawia się jednak, jeżeli użycie tych znaków nie służy do oznaczenia części zamiennych, ale używane jest dla oznaczenia całej strony sprzedającego (najczęściej na górze strony internetowej). Co w takich sytuacjach?
- Używanie znaku, które ma na celu przyciągnięcie uwagi klientów i stworzenie wrażenia, iż jest to np. oficjalna strona uprawnionego, należy uznać za bezprawne. Pozwala takiemu sprzedawcy uzyskiwać korzyści majątkowe z posługiwania się cudzymi znakami towarowymi, w sposób nieupoważniony. Wprowadza w błąd klientów, jakoby części zamienne sprzedawane przez podmiot posiadały np. gwarancję jakości znaków towarowych podmiotów uprawnionych, gdy tak w rzeczywistości nie jest, a uprawniony do znaków towarowych oraz podmiot prowadzący działalność w zakresie sprzedaży części zamiennych nie są powiązani właściwymi dla używania znaków stosunkami gospodarczymi. Poza tym często w takich sytuacjach nieuprawnionemu używaniu znaków towarzyszy wykorzystanie w różnych wariantach słownych znaków towarowych w domenie internetowej. Jest to również kolejny przejaw naruszenia praw osoby uprawnionej i rodzi te same skutki w postaci wprowadzania w błąd klientów.
• Jaka odpowiedzialność grozi przedsiębiorcy za nielegalne używanie znaków towarowych na stronie internetowej oraz w samej domenie internetowej?
- Jest to podstawa do uznania takiego działania za czyn nieuczciwej konkurencji określony w art. 10 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Polega on na wprowadzeniu w błąd co do tożsamości przedsiębiorstwa oraz co do pochodzenia towarów, a także co do jakości towarów, części zamiennych, które sygnowane są znakami.
Uprawniony do znaku towarowego ma w związku z tym szereg roszczeń wobec nieuczciwego przedsiębiorcy. Na pierwszym miejscu możemy wymienić żądanie zaprzestania używania słowno-graficznych oraz słownych znaków towarowych zarówno w domenie internetowej, jak i na samej stronie internetowej, a także w działalności gospodarczej prowadzonej przez podmiot wykorzystujący znaki. Jednocześnie taki przedsiębiorca może w dalszym ciągu używać ich w celu poinformowania, iż produkt nadaje się jako część zamienna do produktu konkretnej marki. Poza tym uprawniony może żądać umieszczenia stosownej informacji przy produktach (częściach zamiennych), która wskazywałaby na to, że przedsiębiorca naruszający jego prawa nie jest związany stosunkami gospodarczymi z uprawnionym do znaku towarowego producentem. Idąc dalej, może skierować do niego również roszczenie o zaprzestanie wprowadzania w błąd co do tożsamości oraz pochodzenia towarów od uprawnionego do znaku towarowego producenta. Na końcu może także zażądać wyrejestrowania oraz zaprzestania korzystania z domeny internetowej zawierającego słowne znaki towarowe.
Podstawa prawna
• Ustawa z 30 czerwca 2000 r. - Prawo własności przemysłowej (Dz.U. z 2003 r., nr 119, poz. 1117).
• Ustawa z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz.U. z 2003 r. nr 153, poz. 1503).
• BOGDAN FISCHER
doktor prawa, radca prawny i partner w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy. Adiunkt na Uniwersytecie Jagiellońskim. Specjalista w dziedzinie prawa nowych technologii i ochrony własności intelektualnej, prawa komputerowego, prawa mediów i ochrony informacji. Arbiter Sądu Polubownego ds. domen internetowych przy Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji oraz przy Krajowej Izbie Gospodarczej.