Francuski Schneider Electric SE został najbardziej zrównoważoną spółką na świecie, a duński Orsted - najbardziej zrównoważoną firmą energetyczną - wynika z rankingu Corporate Knights’ Global 100. Orsted prowadzi obecnie rozmowy z PGE Baltica, spółką córką PGE, w sprawie budowy dwóch morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim o łącznej mocy 2,5GW.

Pierwsze miejsce w rankingu Corporate Knights’ Global 100 najbardziej zrównoważonych firm na świecie zajął francuski Schneider Electric SE, awansując z 29. pozycji rok temu. Na drugiej lokacie uplasował się duński Orsted, zostając jednocześnie najbardziej zrównoważoną spółką energetyczną świata. W 2020 roku firma zajęła pierwsze miejsce wśród wszystkich przedsiębiorstw w światowym rankingu. To był pierwszy przypadek w historii zestawienia, gdy na szczycie zestawienia znalazł się koncern energetyczny.

Inwestycje firmy Orsted na Bałtyku wynikają z podpisanej kilka dni temu przez prezydenta Andrzeja Dudy tzw. ustawy offshore’owej, regulującej sposób uzyskiwania wsparcia publicznego przez inwestorów, którzy chcą stawiać morskie farmy wiatrowe w polskiej strefie Morza Bałtyckiego. Ustawa dotyczy promowania wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych.

„Przyjęta ostatnio ustawa o promowaniu wytwarzania energii z morskich farm wiatrowych, jak również otwartość rządu na budowanie nowej gałęzi energetyki są kluczowe dla rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce, rozwoju lokalnego łańcucha dostaw oraz pozycjonowania Polski jako silnego gracza offshore w regionie Morza Bałtyckiego" - mówi Agata Staniewska, Market Development Manager Orsted w Polsce.

Trzecie miejsce w globalnym rankingu zajął brazylijski Banco do Brasil SA. To wynik lepszy o 9 oczek w porównaniu z ubiegłorocznym zestawieniem.

Ranking najbardziej zrównoważonych firm świata, źródło: Corporate Knights’ Global 100 / foto: materiały prasowe