Sieci należące do operatorów energii są w fatalnym stanie. Z danych URE wynika, że do 2015 r. spółki planują wydać ponad 28 mld zł na poprawę bezpieczeństwa dostaw.
Linie energetyczne należące do firm dystrybucyjnych mają nawet 50 lat. Spółki muszą wydać grube miliardy, by je zmodernizować.
Polska Grupa Energetyczna w 2009 r. przeznaczyła na ten cel ponad 860 mln zł, a w tym roku wyda co najmniej tyle samo. Z kolei modernizacja sieci kosztowała PSE Operator w 2009 r. prawie 840 mln zł. W tym roku chce wydać kolejne 751 mln zł.

Miliardowe inwestycje

RWE Stoen w 2009 r. zainwestował w samej Warszawie łącznie 175 milionów złotych. W roku 2010 poziom nakładów będzie zbliżony do roku ubiegłego.
To duże kwoty, ale i tak nie są one wystarczające, by zapewnić bezpieczną dystrybucję energii. Dlatego spółki planują dalsze prace.
Do 2015 roku PSE Operator chce wydać 8,5 mld zł na inwestycje sieciowe. Enea Operator na modernizację i rozwój sieci do 2015 r. ma zamiar przeznaczyć 6 mld zł.
Z danych Urzędu Regulacji Energetyki wynika, że do roku 2015 operatorzy chcą zainwestować w sieci ponad 28 mld zł, z czego połowa przeznaczona zostanie na modernizację i poprawę jakości. Plany spółek mają zostać zatwierdzone przez urząd pod koniec września.

Plany na 20 lat

– Infrastruktura energetyczna w Polsce nie należy do najnowszych – mówi Agnieszka Głośniewska z URE. Jak tłumaczy, URE przeprowadził badanie ankietowe wśród przedsiębiorstw energetycznych zajmujących się wytwarzaniem, przesyłaniem i dystrybucją energii elektrycznej, które miało na celu dokonanie oceny stanu polskiej elektroenergetyki. Z przeprowadzonych analiz wynika, że w latach 2008 – 2030 firmy energetyczne zamierzają wydać ok. 135 mld złotych na poprawę bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej.