Prezydent Lech Kaczyński podpisał w poniedziałek nowelizację ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym (BFG), przewidującą podwyższenie do 50 tys. euro stuprocentowych gwarancji dla depozytów bankowych.

Prezydent zapowiedział jednak, że skieruje do Trybunału Konstytucyjnego (TK) te przepisy nowelizacji, które ograniczają pozycję Narodowego Banku Polskiego w BFG. Zaznaczył przy tym, że jego wniosek do TK nie wstrzyma wejścia w życie ustawy.

"Podpisałem tę ustawę ze względu na fakt, że podnosi ona sumę gwarantowanych wkładów oszczędnościowych, co nie oznacza, że nie mam w stosunku do tej ustawy zasadniczych wątpliwości" - tłumaczył prezydent podczas konferencji prasowej.

Jego zdaniem, obecna sytuacja na rynkach finansowych wymagała podwyższenia gwarancji, choć - jak podkreślił - sytuacja w Polsce jest ciągle stabilna.

"Ta sama ustawa w znacznym stopniu osłabia pozycję prezesa Narodowego Banku Polskiego, a więc samego NBP, którego niezależność jest gwarantowana przez ustawę zasadniczą" - uzasadniał L.Kaczyński. Chodzi m.in. o zmniejszenie liczby członków rady BFG, których powoływałby prezes NBP, i wzmocnienie w radzie pozycji Związku Banków Polskich.

Nowelizacja nie przewiduje natomiast zmian w zakresie terminów wypłaty środków gwarantowanych

Prezydent nie wykluczył jednocześnie, że wystąpi z inicjatywą ustawodawczą w tym zakresie.

Nowe przepisy zakładają, że podniesienie kwoty gwarancji dla depozytów do 50 tys. euro będzie dotyczyć środków ulokowanych na wszystkich rachunkach jednej osoby w danym banku.

Nowelizacja nie przewiduje natomiast zmian w zakresie terminów wypłaty środków gwarantowanych. Obecnie wynosi on trzy miesiące od dnia niedostępności środków, tj. dnia zawieszenia działalności banku przez Komisje Nadzoru Finansowego.

Nowelizacja zmniejsza do siedmiu (plus przewodniczący) liczbę członków rady nadzorczej BFG. Dwóch członków ma powoływać minister finansów, dwóch - prezes Narodowego Banku Polskiego, jednego - przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego i dwóch - Związek Banków Polskich. Przewodniczącego będzie powoływał minister finansów po zasięgnięciu opinii prezesa NBP i przewodniczącego KNF.

Zdaniem resortu finansów, ograniczenie liczby członków rady powoływanych przez prezesa NBP jest konsekwencją wycofania banku centralnego z finansowania funduszu.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami rada ma 10 członków i przewodniczącego. Trzech członków powołuje minister finansów, czterech - prezes NBP, trzech - ZBP. Przewodniczącego powołuje premier na wniosek ministra finansów i prezesa NBP.

Obecnie depozyty są gwarantowane w stu procentach tylko do kwoty 1000 euro. W przypadku depozytów od 1000 euro do 22,5 tys. euro gwarancje obejmują 90 proc. ulokowanych oszczędności.

"Powyższe zasady gwarancji dotyczą depozytów ulokowanych we wszystkich bankach krajowych, tj. z siedzibą na terytorium Polski"

Nowelizacja ma wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, zaś przepisy dotyczące gwarancji w dniu ogłoszenia.

Prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, prof. dr hab. Małgorzata Zaleska powiedziała w rozmowie z PAP, że w przypadku rachunków wspólnych, zakładanych np. przez małżeństwa, odrębna kwota gwarancji będzie przysługiwać każdemu ze współposiadaczy rachunku.

"Niezależnie od waluty, w jakiej nominowany jest depozyt, wypłata środków gwarantowanych następuje w złotych w przeliczeniu wartości według kursu z dnia upadłości" - poinformowała Zaleska. Dodała, że znowelizowane przepisy znoszą tzw. zasadę koasekuracji (częściowej gwarancji depozytów), określając, iż kwota depozytów nieprzekraczająca równowartości w złotych 50 tys. euro jest gwarantowana w 100 proc.

"Powyższe zasady gwarancji dotyczą depozytów ulokowanych we wszystkich bankach krajowych, tj. z siedzibą na terytorium Polski. Natomiast oddziały instytucji kredytowych działające w Polsce podlegają odrębnym zasadom systemów gwarantowania obowiązującym w ich krajach macierzystych" - tłumaczyła Zaleska.