Jednoosobowe firmy mogą otrzymać kredyt hipoteczny na podobnych warunkach co inni klienci indywidualni. Banki bardziej rygorystycznie zbadają jednak zdolność kredytową.
Kryzys finansowy sprawił, że banki ograniczyły dostępność kredytów hipotecznych dla klientów indywidualnych, np. podwyższając marże i wymagając wniesienia przez kredytobiorcę wkładu własnego. Te same ograniczenia dotykają osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą. Te same, ponieważ warunki, na jakich banki udzielają kredytów tym grupom kredytobiorców, w zasadzie się nie różnią. Wydaje się jednak, że jednoosobowe firmy mogą dzisiaj napotkać więcej trudności w uzyskaniu finansowania. Wynika to z nieregularności przychodów osiąganych przez firmy. W sytuacji, kiedy banki dwa razy sprawdzają kondycję finansową wnioskodawcy, zanim zdecydują się przyznać mu kredyt, w lepszym położeniu z pewnością znajdują się osoby zatrudnione na etacie i najlepiej na czas nieokreślony.
Jednoosobowa firma musi nie tylko wykazać, że osiąga dochody, ale również udowodnić stabilność finansową. Banki wymagają, aby okres prowadzenia działalności gospodarczej wynosił od 6 do 24 miesięcy, przy czym niewiele instytucji zadowala się okresem półrocznym. Najczęściej banki wymagają rocznego stażu. Różne mogą być też warunki stawiane firmom w zależności od formy rozliczania się z fiskusem. Z reguły banki obliczają zdolność kredytową firmy na podstawie zeznań podatkowych z ostatniego roku (lub dłuższego). Dużą wagę przywiązują do rozbieżności pomiędzy poziomem dochodów uzyskiwanych w poszczególnych miesiącach. Jeśli wahania są duże, uzyskanie kredytu może być trudniejsze albo wiązać się będzie z koniecznością dodatkowego zabezpieczenia spłaty kredytu, nie mówiąc już o ewentualnej podwyższonej marży kredytu.
Jeżeli o kredyt hipoteczny wnioskuje firma, inne niż w przypadku klientów indywidualnych będą też wymagane przez banki dokumenty. Podstawowy dokument to zaświadczenie o wpisie do ewidencji gospodarczej. Firma musi poinformować o wszelkich zobowiązaniach finansowych, np. o kredytach spłacanych w innych bankach. Musi też udowodnić, że nie zalega z płatnościami wobec urzędu skarbowego i ZUS. W tym przypadku bank zwraca uwagę również na terminowość rozliczania się z fiskusem i ZUS. Takie zaświadczenie musi być aktualne, czyli nie starsze niż dwa miesiące od momentu złożenia wniosku o kredyt. Bank poprosi również o deklaracje PIT-37 i PIT-36 za ostatni okres obrachunkowy.