Będzie kolejna podwyżka opłat za gaz. Niezależnie od tego, czy wzrosną ceny gazu, w 2009 roku wzrosną ceny jego dystrybucji. Oczekiwania dystrybutorów i regulatora, który ceny zatwierdza, znacznie się różnią.
Ceny dystrybucji gazu ziemnego będą rosły, dyskusyjne jest tempo. Skalę podwyżki trudno oszacować, bo oczekiwania dystrybutorów i regulatora, który ceny zatwierdza, znacznie się różnią.
Z przepisów wynika, że spółki dystrybucyjne powinny otrzymywać wynagrodzenie (uwzględniane w cenach dystrybucji gazu) od 100 proc. wartości majątku trwałego netto. W aktualnych cenach dystrybucji gazu uwzględniony jest tylko zwrot z kapitału liczony od 50 proc. wartości. Dystrybucją gazu w Polsce zajmuje się sześć spółek - wszystkie należą do grupy Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG).
- Naturalne jest, że będziemy występować o taki zwrot, na jaki prawo nam pozwala, czyli ze 100 proc. majątku - mówi Emilia Tomalska, rzecznik Mazowieckiej Spółki Gazownictwa, jednego z dystrybutorów gazu.
Ważność taryf upływa z końcem marca 2009 r. Od kwietnia powinny zacząć obowiązywać nowe ceny dystrybucji. Są one zatwierdzane przez Urząd Regulacji Energetyki (URE) na wniosek firm. Gdyby dystrybutorzy wystąpili z wnioskami zakładającymi zwrot z kapitału liczonego od ich całego majątku trwałego, a regulator przyjął wnioski, to przychody dystrybutorów z grupy PGNiG wzrosłyby o 360 mln zł.
Regulator jednak zapewne nie zgodzi się na jednorazową, wysoką podwyżkę cen dystrybucji.
Analitycy Espirito Santo Investments prognozują, że dwa lata zajmie dojście do etapu, kiedy w cenach dystrybucji będzie uwzględniana wartość całego majątku trwałego dystrybutorów. URE chce to jeszcze bardziej rozłożyć w czasie.
- Nie możemy zignorować prawa, ale możemy ograniczyć dynamikę. Myślę, że wynagrodzenie za majątek trwały dystrybutorów w całości znajdzie odbicie w cenach za pięć lat - mówi Tomasz Kowalak, dyrektor departamentu taryf URE.
Nie można wykluczyć, że między regulatorem i gazownikami rozegra się batalia o uwzględnienie w cenach dystrybucji także wartości majątku obrotowego. Z prawa wynika bowiem, że zwrotem z kapitału uwzględnianym w cenach dystrybucji gazu powinien być też objęty majątek obrotowy.