Urszula Cieślak z Reflexu podkreśla, że ceny ropy na rynkach światowych w dalszym ciągu spadają. "Uwzględniając jednak wyraźne osłabienie wartości złotego w stosunku do dolara nie możemy w pełni realizować na rynku krajowym korzyści z tego wynikających" - dodała.
Według Urszuli Cieślak, zdecydowanie bardziej od benzyny mogą iść w dół ceny oleju napędowego - średnio o 8-10 groszy za litr, w przypadku pierwszego paliwa średnio o 3 grosze za litr.
Obecnie średnio za litr benzyny Pb95 trzeba płacić 4 złote 4 grosze, za litr oleju napędowego 4 złote 38 groszy, a za litr LPG 1 złoty 86.