Finansując leasingiem zakup maszyny o wartości 500 tys. zł netto, firma może zaoszczędzić nawet do 50 tys. zł, niż gdyby zakupu dokonywała na kredyt.

Gazeta Prawna sprawdziła, która forma finansowania - leasing czy kredyt - wydaje się atrakcyjniejsza. Porównaliśmy koszt zakupu maszyny budowlanej i poligraficznej w kredycie i leasingu operacyjnym. Wyniki przemawiają na rzecz leasingu. Różnice w kosztach finansowania środków trwałych leasingiem i kredytem wynikają z przepisów podatkowych. W leasingu kosztem uzyskania przychodu są wszystkie opłaty leasingowe oraz część VAT niepodlegająca odliczeniu od podatku należnego, co ma miejsce tylko w przypadku leasingu samochodów osobowych. W kredycie tym kosztem są odsetki miesięczne, amortyzacja przedmiotu oraz część VAT niepodlegająca odliczeniu od podatku należnego.
Profil firmy
W obu przypadkach - przy zakupie maszyny budowlanej i poligraficznej, w leasingu i kredycie - przyjęliśmy identyczne założenia. Jedyną różnicą, która w znaczący sposób wpływa na opłacalność sposobów finansowania, jest stawka amortyzacji - dla maszyny budowlanej wynosi ona 20 proc., dla poligraficznej - 14 proc. Oprocentowanie leasingu i kredytu wynosi 8 proc., prowizja 1 proc., umowa podpisywana jest na okres 36 miesięcy. Wartość netto przedmiotu wynosi 500 tys. zł, czyli 610 tys. zł brutto, wkład własny firmy to 30 proc. Firma ma też możliwość odliczenia 100 proc. VAT, którego stawka wynosi 22 proc. Przedsiębiorca rozlicza się według 19-proc. stawki podatkowej. Roczny przychód firmy wynosi 1,5 mln zł, a roczna rentowność to 10 proc. Korzystając z leasingu wartość końcowa (wartość wykupu) przedmiotu wynosi 1 proc.
Firma wybiera leasing
Przy finansowaniu zakupu maszyny budowlanej lub poligraficznej leasingiem o wartości 500 tys. zł netto wpłata własna firmy - 30 proc. - wyniesie 150 tys. zł netto (183 tys. zł brutto). Firma zapłaci 5 tys. zł prowizji (1 proc.) od wartości przedmiotu netto. Tyle samo wyniesie też wartość końcowa przedmiotu, czyli kwota, za jaką firma będzie mogła wykupić przedmiot po zakończeniu okresu umowy. Kwota kredytowania to więc 345 tys. zł netto. Suma płatności miesięcznych w przypadku leasingu wyniesie 389,1 tys. zł netto (474,7 tys. zł brutto). VAT naliczony - według 22-proc. stawki - wyniesie 120,8 tys. zł. Przy przychodach na poziomie 1,5 mln zł rocznie firma będzie mogła zaliczyć w koszty uzyskania przychodu 544,1 tys. zł. Podstawa opodatkowania wyniesie zatem 955,9 tys. zł, a podatek dochodowy 181,6 tys. zł. Wydatki klienta w całym okresie trwania umowy leasingu, a więc wpłata własna, raty, prowizje, wartość końcowa, pomniejszone o podatek dochodowy, którego klient nie zapłaci dzięki ujęciu w kosztach działalności odpowiednich pozycji, wyniosą 445,7 tys. zł. Ile wyniosą koszty w kredycie?
50 tys. zł więcej
Biorąc na kredyt maszynę budowlaną ze stawką amortyzacji na poziomie 20 proc., firma poniesie następujące koszty: 3,5 tys. zł prowizji (1 proc. od kwoty 350 tys. zł, czyli kwoty kredytowania), 44,8 tys. zł odsetek (8 proc. w skali roku), tak więc suma płatności miesięcznych to 394,8 tys. zł.
Amortyzacja w trzyletnim okresie umowy wyniesie 300 tys. zł (100 tys. zł rocznie), a VAT - 110 tys. zł. W koszty uzyskania przychodu firma może wpisać w tym przypadku 348,3 tys. zł, czyli prawie 196 tys. zł mniej niż w leasingu. Przy przychodach na poziomie 1,5 mln zł podstawa opodatkowania wyniesie 1,15 mln zł, a podatek dochodowy 218,8 tys. zł. Łączne wydatki w okresie wyniosą klienta 482,8 tys. zł, a tzw. wydatki zdyskontowane 433,1 tys. zł. W leasingu wydatki zdyskontowane wyniosłyby 398,3 tys. zł.
Korzystając z leasingu, firma zaoszczędziłaby na finansowaniu maszyny budowlanej 34,7 tys. zł. Jeszcze większe oszczędności byłyby w przypadku finansowania maszyny poligraficznej, której stawka amortyzacji wynosi 14 proc. Różnica w przepływach zdyskontowanych pomiędzy leasingiem a kredytem wyniosłaby w tym przypadku ponad 49 tys. zł.
MACIEJ BEDNAREK
Leasing a kredyt / DGP