Na stacjach paliwa w dalszym ciągu tanieją, z wyjątkiem autogazu - wynika z danych Polskiej Izby Paliw Płynnych. Natomiast w rafineriach, w ślad za tym co się dzieje na europejskich rynkach, ceny poszły w górę. W związku z tym w najbliższych dniach można się spodziewać podwyżek.

Obecnie średnio za litr oleju napędowego trzeba płacić 4 złote 26 groszy. Ostatnio tyle płacono w kwietniu 2010 roku - zaznaczają analitycy łódzkiego biura maklerskiego Refleks. Litr benzyny Pb95 kosztuje średnio 4 złote 37 groszy, czyli najniżej od stycznia tego roku. Podrożał natomiast autogaz. Średnio za litr tego paliwa trzeba płacić 1 złoty 97 groszy, czyli 4 grosze więcej niż przed tygodniem - dodają analitycy Refleksu.

Z danych Polskiej Izby Paliw Płynnych wynika, że ceny paliw w Polsce są mocno zróżnicowane. Najtańszy olej napędowy mają w tym tygodniu stacje w województwie śląskim, najdroższy w województwie zachodniopomorskim. W województwie śląskim jest również najtańsza benzyna, a w Lubuskiem najdroższa.

Autogaz najkorzystniej można tankować w Łódzkiem, najdrożej jest w Pomorskiem.