Niemiecki minister spraw wewnętrznych Thomas de Maiziere, popiera zmniejszanie unijnych funduszy dla państw, które nie zgadzają się na unijne kwoty, czyli odgórnie ustaloną liczbę imigrantów do przyjęcia.
"Byłbym tu całkowicie spokojny" - mówi wiceminister Trzaskowski. Jak mówi, aby taka decyzja zapadła, potrzeba by było zgody wszystkich państw członkowskich. Wiceminister spraw zagranicznych zapewnił, że nasza postawa w sprawie przyjęcia uchodźców wynika wyłącznie z własnej analizy, a nie gróźb.
Rafał Trzaskowski zaznaczał, że Polska jest solidarna z innym krajami Unii Europejskiej w sprawie uchodźców. Otwiera się na ich przyjęcie, ale nie zgadza się na przyjęcie wszystkich warunków Unii.
Polska zadeklarowała przyjęcie 2 tysięcy uchodźców. Trwają negocjacje nad zwiększeniem liczby imigrantów, których mają przyjąć kraje Wspólnoty.