Jako przykład niegospodarności Kwiatkowski wskazał Krajowe Biuro Wyborcze. Powodem jest nierzetelne postępowanie w zakresie zamówień publicznych i niegospodarne wydawanie pieniędzy podatników na informatyczną obsługę wyborów.
Prezes NIK zwrócił też uwagę na niskie dochody podatkowe i fakt, że nie poprawiła się skuteczność poboru należności przez państwo. To między innymi dlatego, że firmy z kapitałem zagranicznym wciąż unikają opodatkowania, rejestrując działalność w rajach podatkowych.
Krzysztof Kwiatkowski zapowiedział, że w przyszłym roku kontrolerzy NIK sprawdzą, jak organy podatkowe przeciwdziałają rozszerzaniu się szarej strefy w gospodarce.