Resort finansów w opublikowanym w środę przez RCL piśmie z dnia 24 marca 2015 r., zawierającym odniesienie się wnioskodawcy projektu do przesłanych uwag dodaje, że proponowane w projekcie nowelizacji ustawy NBP rozwiązania nie wymagają zmiany Konstytucji RP. Podkreśla też, że istotą omawianej zmiany jest zniesienie zasady wymiany całego składu RPP w jednym momencie i docelowa redukcja liczby członków RPP, bez względu na potencjalne komplikacje wynikające z wcześniejszego wygaśnięcia mandatu członka RPP.

"Zaproponowane w projekcie wprowadzenie rotacyjności w Radzie Polityki Pieniężnej oraz zmniejszenie jej składu do 6 członków stanowi rozbieżność projektodawcy z NBP. Należy też zaznaczyć, że pierwsze z przedmiotowych rozwiązań zostało już ustalone w założeniach projektu przyjętych przez Radę Ministrów w dniu 17 czerwca 2014 r. (NBP wycofał dla niego poparcie dopiero na dalszym etapie prac - nad projektem ustawy)" - napisano w piśmie MF."Aktualne pozostają też argumenty przemawiające za projektowaną zmianą wskazane w uzasadnieniu do projektu. Propozycja ma na celu uniknięcie sytuacji, w której w jednym momencie wymianie ulega cały skład RPP. Sytuacje te zwiększają niepewność w polityce pieniężnej i ryzyko niespójności decyzji w kolejnych kadencjach, co może skutkować utratą kapitału intelektualnego, know-how i pamięci instytucjonalnej, których nie da się w łatwy sposób przekazać nowym członkom RPP" - dodano.

MF podkreśla, że nakładanie się kadencji członków ciał decydujących o polityce pieniężnej stosuje się w wielu państwach.

"Przewiduje się też, że wprowadzane zmiany skróciłyby okres +uczenia się+ polityki pieniężnej przez członków RPP kolejnych kadencji, ułatwiając jednocześnie ten proces" - napisano.

Resort dodaje, że propozycja jest także podyktowana względami efektywności kosztowej.

"Wnioski z literatury na temat optymalnego kształtu ciał decyzyjnych w polityce pieniężnej wskazują, że ciała decyzyjne odpowiedzialne za prowadzenie polityki pieniężnej nie powinny liczyć znacząco więcej niż 5 członków. Taka liczebność pozwala z jednej strony osiągnąć korzyści płynące z kolegialnego podejmowania decyzji, minimalizując zarazem tendencję, zgodnie z którą poszczególni członkowie grupy wkładają mniejszy wysiłek w zadania wykonywane wspólnie niż w zadania wykonywane indywidualnie" - napisano.

"Po drugie, aktualnie NBP ma drugie, po banku centralnym Ghany, najbardziej liczne ciało decyzyjne w grupie krajów stosujących strategię bezpośredniego celu inflacyjnego (i jednocześnie w największym stopniu składające się z członków spoza banku centralnego). W zdecydowanej większości krajów stosujących strategię bezpośredniego celu inflacyjnego - m.in. w Szwecji, Norwegii, Czechach, Kanadzie, Izraelu, Korei Płd., Meksyku - ciała decyzyjne liczą 6-7, lub mniej, członków. Zatem proponowane w projekcie ustawy ograniczenie składu RPP jest zgodne z praktyką międzynarodową i wnioskami z literatury naukowej" - dodano.

UWAGI NBP

W opublikowanym we wtorek przez RCL piśmie wiceprezesa NBP Piotra Wiesiołka z 23 marca 2015 r. do sekretarz Komitetu Rady Ministrów Małgorzaty Hirszel, NBP przedstawił swoje uwagi do projektu nowelizacji ustawy o NBP z dnia 3 marca 2015 roku, dotyczące m.in. kwestii "nieprzewidzianego konstytucyjnie" efektu rotacyjności składu RPP.

NBP podtrzymał swoje stanowisko, które "przedstawiał w toku dotychczasowych prac nad projektem założeń i projektem ustawy", o niezasadności zmian przewidujących wprowadzenie mechanizmu tzw. rotacyjności składu Rady Polityki Pieniężnej w kształcie zaproponowanym w projekcie ustawy, wskazując przy tym, że przyjęta w tym zakresie konstrukcja powiązana jest ze zmianą ustawowej liczby członków RPP. Według NBP projektowana konstrukcja "może być oceniana jako nieczytelna oraz obarczona dużym stopniem komplikacji i ryzyka w związku z zawsze możliwymi przypadkami niedokończenia indywidualnej kadencji przez członka RPP".

NOWY PROJEKT

16 marca RCL opublikowało pismo MF wraz z nowym projektem ustawy o zmianie ustawy o NBP z dnia 3 marca 2015 roku. Z pisma MF wynikało, że resort przekazał do Komitetu Rady Ministrów nowy projekt ustawy o zmianie ustawy o NBP, w którym proponuje m.in. zmniejszenie składu RPP do 6 osób, nie licząc przewodniczącego - prezesa NBP oraz takie ukształtowanie przepisów przejściowych, które z upływem czasu doprowadzą do ustalenia się rotacyjności w RPP.

W dokumencie resort informował także o tym, że "projekt został opracowany we współpracy z Rządowym Centrum Legislacji i z uwzględnieniem opinii NBP oraz przeprowadzonych konsultacji publicznych i opiniowania".

Z projektu nowelizacji wynika, że 6 członków RPP powoływanych byłoby w równej liczbie przez Prezydenta, Sejm i Senat, spośród specjalistów z zakresu finansów.

W grudniu 2019 roku Prezydent, Sejm oraz Senat miałyby powołać po jednym, dodatkowym członku RPP. Na miejsce dwóch członków RPP powołanych przez Prezydenta, Sejm i Senat, których kadencja w Radzie wygaśnie w 2022 r., nie zostaliby powołani nowi członkowie.

Minister Finansów Mateusz Szczurek informował w rozmowie z PAP, że resort finansów liczy na uchwalenie nowelizacji ustawy o NBP jeszcze przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi.