Jeśli nie zostaną podjęte nowe działania, czeka nas katastrofa na rynku mleka - alarmują członkowie Europejskiej Rady Mleka, którzy zorganizowali dziś protest w Brukseli. Ponad 230 osób domagało się nowych instrumentów wsparcia dla rolników.

Jak wskazują przedstawiciele Rady, ceny mleka od miesięcy spadają w całej Europie. Sytuacja jest wyjątkowo dramatyczna w krajach bałtyckich , coraz gorzej jest w Belgii, Francji i Holandii. Przewodniczący organizacji Romuald Schaber oświadczył, że "wielu producentów ma poważne trudności z płaceniem rachunków i obawia się, że nie będzie w stanie płacić za paszę dla swoich krów".

Komisja Europejska kilka miesięcy temu ogłosiła środki wsparcia dla sektora mlecznego, które miały służyć pokryciu kosztów prywatnego przechowywania produktów. Zdaniem mleczarzy, są to jednak działania niewystarczające. Jak podkreślił Schaber, producenci mleka nie chcą subsydiów. Domagają się za to wprowadzenia odpowiedniego programu zachęt dla rolników, by właściwie dostosowywali swoją produkcję do potrzeb rynku.

Europejska Rada Mleka zapowiedziała, że jeśli Komisja Europejska nie spełni jej żądań w najbliższych miesiącach zorganizowane zostaną kolejne demonstracje.