W mijającym roku spadliśmy w rankingach. A więc krótko mówiąc, pogorszyła się u nas jakość życia

Podobnie jak w poprzednich latach porównaliśmy miejsce Polski w różnych zestawieniach obejmujących przynajmniej kilkadziesiąt krajów. Od szeroko rozumianego dobrobytu, przez swobodę prowadzenia biznesu, wolność prasy i jakość demokracji, aż po dbałość o klimat i ogólny poziom rozwoju. Jak się okazuje, znów nam się pogorszyło.
Kilka liczących się międzynarodowych zestawień zebraliśmy w superranking, ujednolicając punktację. Sprawę ułatwia to, że większość zestawień posługuje się skalą od zera do stu, choć w części poziom maksymalny wyznacza najlepszy kraj, w innych wszystkich odnosi się do obiektywnie wyznaczonego „absolutu”. Te rankingi, gdzie zasady oceny są inne, przeliczyliśmy na skalę „0–100”.W publikowanych w 2020 r. rankingach zbieraliśmy średnio 63,4 pkt, o cały punkt mniej niż rok wcześniej. W efekcie spadliśmy o jedno oczko, na 32. pozycję. Naszym kosztem w górę przesunęła się Chorwacja, której noty minimalnie się poprawiły.
Nie byliśmy jedynym krajem, którego oceny się pogorszyły. Zdarza się to nawet w ścisłej czołówce. Jak w przypadku Szwecji, której minimalna strata sprawiła, że straciła pierwsze miejsce zajmowane w poprzednich trzech latach (wspólnie z Danią w poprzednim). Problem w tym, że ten jeden zgubiony punkt to dość dużo. Spośród krajów, które są wyżej od nas, więcej straciły jedynie Chile (25. miejsce) i Cypr (28. pozycja), a tyle samo – Słowenia (23. lokata). Ten jeden punkt oznacza też, że oddaliliśmy się od czołówki, czyli krajów skandynawskich i Szwajcarii. Krótko mówiąc, różnice w jakości życia tu i tam się pogłębiły.
Najbardziej zaszkodził nam zjazd w „indeksie demokracji” (Liberal Democracy Index) opracowywanym przez V-Dem Institute przy Uniwersytecie w Goeteborgu. „W Polsce rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość stopniowo eroduje demokratyczne standardy, m.in. niezależność poprzez obniżenie wieku emerytalnego sędziów i kontrolowanie nominacji sędziów” – piszą autorzy opracowania, dla których punkt odniesienia to demokracja idealna (dekadę temu byliśmy w czołówce). W mniejszym stopniu, choć wciąż zauważalnie obniżyły się też noty Polski w rankingu starań na rzecz ochrony klimatu oraz innowacyjności. Poprawa miała miejsce z kolei w rankingu swobody gospodarczej Heritage Foundation.
Oczywiście nie ma powodu, by załamywać ręce. Wyprzedzamy lekko Rumunię, Bułgarię i Węgry. Poza Chorwacją bezpośrednio przed nami są Grecja i Stany Zjednoczone.
Poza tym przy odrobinie wysiłku można skonstruować sobie ranking, który będzie brał pod uwagę więcej zestawień, w tym takie, w których wypadamy korzystniej. Albo pewnych uwzględniać nie będzie. Wreszcie trzeba mieć na uwadze, że rankingi publikowane w danym roku na ogół opierają się na danych z poprzednich 12 lub nawet 24 miesięcy.
Wreszcie można też szukać zupełnie innego sposobu porównań. U.S. News & World Report we współpracy z BAV Group i Wharton School opracowuje co roku zestawienie najlepszych krajów na podstawie sondażu prowadzonego na dużej grupie osób z całego świata. Obejmuje on m.in. oceny przedsiębiorczości czy jakości życia. I cóż się okazuje? W najnowszym takim zestawieniu Polska ulokowała się na 34. miejscu (pierwsza była Szwajcaria). Rok wcześniej – na 33.
POZYCJA KRAJÓW REGIONU W RANKINGACH