Mijający rok pokazał jak ważną branżą jest handel spożywczy, a zwłaszcza ten małoformatowy. Podczas pandemii Polacy najbardziej zaufali sklepom osiedlowym.

Docenili, że w małych sklepach zakupy są bezpieczne – aby do nich dotrzeć, nie trzeba korzystać ze środków transportu, na niewielkiej powierzchni łatwiej utrzymać standardy sanitarne, nie ma tam wielu ludzi, a czas przebywania w nich jest krótki.

Maciej Ptaszyński, Wiceprezes Polskiej Izby Handlu / Materiały prasowe

Ten segment małego handlu od lat musi mierzyć się silną konkurencją dyskontów. Wg danych Nielsena od stycznia do czerwca 2020 roku zamknęło się ponad 1,2 tys. małych sklepów spożywczych. Jednocześnie przybyło 128 dyskontów.

Planowany podatek od handlu to wsparcie dla małych, niezależnych placówek w trudnej walce konkurencyjnej z silnymi dyskontami. Kwota wolna podatku od handlu to obroty do 17 mln zł miesiąc czyli 204 mln zł rocznie. To w przybliżeniu 50 mln EUR, czyli kwota obrotów określająca małe i średnie przedsiębiorstwa zgodnie z unijną definicją. Ważna jest także progresja podatku zgodnie z którą więksi gracze rynkowi zapłacą wyższy podatek. Polscy przedsiębiorcy – małe i średnie rodzinne firmy – czekają na ostateczny wyrok TSUE w sprawie podatku i jego wejście w życie.

W dobie kryzysu ważne jest pomaganie. Jest wiele firm, które chciałyby przekazać artykuły niespożywcze potrzebującym. Jednak problemem są polskie przepisy dotyczące podatku VAT – wymagają od darczyńcy zastosowania stawki VAT, obliczonej na podstawie początkowej ceny sprzedaży na wszystkie towary. Dlatego zniszczenie produktów jest tańsze niż ich oddanie… Co sekundę na wysypisko trafia śmieciarka pełna odzieży – polskie przepisy temu sprzyjają. Przepisy dotyczące podatku VAT blokują rozwój zrównoważonych programów darowizn na dużą skalę. Z pewnością wymagają one zmiany, aby polscy sprzedawcy mieli opłacalną ekonomicznie opcję darowizn za zwrócone lub niesprzedane zapasy. Mamy sygnały od przedsiębiorców, którzy chcieliby pomagać i przekazywać darowizny niespożywcze na cele charytatywne, jednak problemem jest konstrukcja polskiego prawa. Niestety przez pandemię koronawirusa jest coraz więcej potrzebujących, a firmy i tak mają straty z powodu kryzysu, nie mają z czego zapłacić tego podatku. Pomnażanie strat jest sprzeczne z ideą działalności gospodarczej

Podobnie ograniczenie handlu w niedziele służy mniejszym placówkom handlowym zwłaszcza tym do 100 m², które mogą prowadzić działalność w niedziele, korzystając z wyłączenia polegającego na prowadzeniu w tym dniu sklepu przez właściciela. Dla tysięcy działających na własny rachunek małych i średnich przedsiębiorców złagodzenie ograniczenia handlu w niedziele, nawet tymczasowo, mogłyby spowodować straty lub konieczność likwidacji prowadzonej działalności. Warto pamiętać, iż w małych placówkach średnia wartość sprzedaży w niedziele jest wyższa niż w pozostałe dni tygodnia.

Systemy franczyzowe są istotnym i zróżnicowanym elementem polskiej gospodarki. Franczyza jest jednym z głównych czynników rozwoju przedsiębiorczości, szczególnie dla polskich firm rodzinnych. Podmioty działające w modelu franczyzowym tworzą obszar rynku o kluczowym znaczeniu dla obrotu gospodarczego i rynku pracy.

Rozwiązania w zakresie franczyzy i systemów partnerskich stały się integralną częścią gospodarki naszego kraju i krajobrazu dostrzegalnych przez konsumentów rozwiązań, marek i produktów. W chwili obecnej, w czasie pandemii, są one bezpieczną przystanią biznesową dla tysięcy przedsiębiorców, którzy dzięki nim mogą korzystać z parasola ochronnego, jaki daje im przynależność do znanej marki – przy jednoczesnym zachowaniu możliwości działania na własny rachunek.

Dołączając do określonego systemu, przedsiębiorca samodzielnie decyduje się na funkcjonowanie w zdefiniowanej przez ten system przestrzeni działalności gospodarczej. W Polsce działa ponad 1,3 tys. sieci franczyzowych, 80 proc. franczyz stanowią polskie marki. Na rynku funkcjonuje 83 tys. franczyzobiorców, większość to biznesy rodzinne. W handlu wg danych Nielsena na koniec 2019 roku z około 88 tys. sklepów spożywczych w Polsce, ponad 43 tys. funkcjonowało w ramach systemów franczyzowych i partnerskich o zróżnicowanym stopniu integracji. Najbardziej popularnymi biznesami we franczyzie są: w handlu – sklepy spożywcze, w usługach – koncepty gastronomiczne. Franczyza wspiera konkurencyjność polskich firm rodzinnych. Na polskim rynku franczyzy pracuje ponad 500 tys. ludzi. Oferta franczyzy jest coraz bogatsza, a franczyzodawcy mają coraz wyższe kwalifikacje do tego, by wspierać swoich partnerów na drodze do biznesowego sukcesu.