Pozostawienie limitów inwestycyjnych dla Otwartych Funduszy Emerytalnych ma zapobiec niepotrzebnym zaburzeniom na rynku giełdowym. Tak minister finansów Mateusz Szczurek tłumaczy plany związane z reformą Funduszy. Rozporządzenia dotyczące limitów będą jednym z tematów dzisiejszego posiedzenia rządu.

"Chodzi o to, aby przebieg reformy Otwartych Funduszy Emerytalnych nie wpływał tak bardzo na giełdę. Rząd nie chce, aby mogło dojść do sytuacji nagłej wyprzedaży akcji. Docelowo te limity inwestycyjne będą znacznie bardziej luźne niż dotąd i OFE będą miały większą swobodę w inwestowaniu pieniędzy przyszłych emerytów" - powiedział minister Szczurek.

Otwarte Fundusze Emerytalne mają lokować 75 proc. aktywów w akcje. Rozporządzenie, które dyskutowane podczas dzisiejszego posiedzenia rządu, ustala sposoby zabezpieczeń dla obligacji i innych dłużnych papierów wartościowych, w które mogą być lokowane aktywa.

Proponuje się, aby takim zabezpieczeniem mogło być ustanowienie zastawu rejestrowego albo hipoteki na nieruchomości, czy udzielenie nieodwołalnej gwarancji lub poręczenia bankowego.