Ożywienie w naszej gospodarce nie jest stabilne - wynika z danych Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych.

Wskaźnik wyprzedzający koniunktury, informujący o przyszłych tendencjach w styczniu spadł o 2 punkty w stosunku do poprzedniego miesiąca. Jego aktualne wartości znajdują się powyżej wszystkich poprzednich notowań, co świadczy o kontynuacji ożywienia w gospodarce.

Pierwsze oznaki wychodzenia z dekoniunktury pojawiły się w końcu 2012 roku, jednak na początku ożywienie było bardzo słabe. Zdecydowanie bardziej optymistyczne sygnały pojawiły się w drugiej połowie ubiegłego roku. W dalszym ciągu jednak - podkreślają analitycy BIEC - ożywienie to nie jest bardzo dynamiczne, ani pewne.

Sytuacja finansowa w firmach poprawiała się od maja ubiegłego roku. Spadło zadłużenie gospodarstw z tytułu kredytu. W zasadzie boom kredytowy zakończył się jesienią 2011 roku.