Polska spełniała w maju br. dwa z kryteriów konwergencji nominalnej, wymaganych od państw chcących przyjąć euro - kryterium inflacji i stóp procentowych, wynika z lipcowego "Monitora konwergencji nominalnej", opublikowanego przez Ministerstwo Finansów.

"W maju br. Polska wypełniała kryterium stabilności cen. Średnie 12-miesięczne tempo wzrostu indeksu HICP wyniosło 2,4% i było niższe o 0,2 pkt proc. od wartości referencyjnej (2,6%). Wartość referencyjna została obliczona na podstawie danych z 3 państw o najbardziej stabilnych cenach: Szwecji i Łotwy i Irlandii" - czytamy w dokumencie.

Z grupy referencyjnej po raz kolejny wykluczono Grecję jako państwo jako państwo, którego dynamika cen istotnie różni się od dynamiki cen w strefie euro.

"W maju br. Polska wypełniała kryterium stóp procentowych. Średnia długoterminowa stopa procentowa za ostatnie 12 miesięcy wyniosła 4,3% (spadek o 0,1 pkt proc. w stosunku do kwietnia br.), a tym samym po raz kolejny ukształtowała się na poziomie historycznego minimum. Jednocześnie wartość ta była o 1,1 pkt. proc. niższa od wartości referencyjnej, która wyniosła 5,4%" - napisał resort.

Wartość referencyjna została wyliczona w oparciu o dane dotyczące Szwecji, Łotwy i Irlandii.

W związku z nałożoną na Polskę procedurą nadmiernego deficytu nie jest wypełnione kryterium fiskalne. Kryterium kursu walutowego nie jest wypełnione ze względu na fakt, że Polska nie uczestniczy w mechanizmie ERM II, przypomina także resort.

Pod koniec maja br. Komisja Europejska zezwoliła Polsce wydłużyć o dwa lata, tj. do końca 2014 r., czas na wyjście z procedury nadmiernego deficytu, tzn. na zmniejszenie deficytu sektora rządowego i samorządowego (general government deficit) do poniżej 3,0% PKB.

Wchodząc w 2004 r. do Unii Europejskiej Polska zobowiązała się do przyjęcia wspólnej waluty, jednak bez określania terminów.