Związek Przedsiębiorców i Pracodawców uruchomił stronę StopDyrektywie.pl, na której zbiera podpisy pod apelem wzywającym do zablokowania dyrektywy tytoniowej.
– Petycję poparło już 2,4 tys. przedsiębiorców. Ich opinie są przekazywane polskim eurodeputowanym – wyjaśnia Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP.
To już druga taka witryna: w maju uruchomiono serwis PrawodlaLudzi.pl, tu petycję podpisują konsumenci – do wczoraj 3079 osób.
Nowelizacja zakłada wprowadzenie zakazu produkcji i sprzedaży papierosów mentolowych oraz typu slim. – Analizy gospodarcze pokazują, że jej skutki okażą się najboleśniejsze dla Polski, pierwszego w Unii przetwórcy tytoniu i największego producenta gotowych wyrobów – mówi Kaźmierczak.
Przy produkcji papierosów pracuje 6 tys. osób, a przy uprawie tytoniu 60 tys. Kolejne 500 tys. ma pracę w handlu hurtowym i detalicznym. Na szczeblu unijnym toczy się więc obecnie gra nie o tytoń, a o tysiące miejsc pracy w Polsce.