Jeden z największych w Polsce dystrybutorów książek w Polsce, Firma Księgarska Olesiejuk, zaczął sprzedawać swoje książki za pośrednictwem serwisu Chomikuj.pl. Tego samego, którego kilku innych wydawców pozwało, oskarżając o wspieranie piractwa.

W ostatnich kilku dniach z kont użytkowników serwisu zaczęły znikać pliki książek i e-booków dystrybuowanych przez FK Olesiejuk. Zastępowane są plikami z informacją, że wykasowana treść „dostępna jest w wersji płatnej”. – To sam Jacek Olesiejuk zgłosił się do nas z propozycją nawiązania współpracy – mówi rzecznik serwisu Chomikuj.pl Piotr Hałasiewicz. Na mocy tego porozumienia serwis zobowiązał się do usunięcia plików, do których prawa autorskie ma wydawnictwo, a w zamian ma możliwość sprzedawać je za pośrednictwem specjalnej platformy oferowanej przez Chomikuj.

Serwis zresztą stworzył ją i zaoferował możliwość korzystania z niej wydawcom już blisko trzy lata temu, kiedy pojawiły się pierwsze oskarżenia, że wspiera on piractwo.

Do tej pory żaden duży wydawca nie zdecydował się na skorzystanie z tej możliwości. Natomiast 13 wydawców we wrześniu ubiegłego roku złożyło pozew zbiorowy przeciwko Chomikuj.pl. Chcą odszkodowania za straty poniesione w wyniku nielegalnej dystrybucji swoich książek.

– Postawa FK Olesiejuk jest rzeczywiście wyłomem wśród wydawców książek. Jednak w sprawie platformy i sprzedaży u nas plików rozmawiamy też z kilkoma podmiotami z branży muzycznej i filmowej – zapewnia Hałasiewicz.

Co ciekawe, jak zawiadamiają nas czytelnicy, pliki książek wydanych przez FK Olesiejuk podmieniane są także w profilach zamkniętych, czyli takich, które nie udostępniają swoich zasobów publicznie. Czyszczenie kont dopiero się zaczęło.

Na początku 2012 r. liczba plików umieszczanych na kontach użytkowników Chomiku.pl przekroczyła miliard. Od tamtej pory serwis już nie publikuje aktualizacji takich danych.