T-Mobile i Tauron ruszą ze wspólnymi usługami – wynika z podpisanej w piątek umowy o strategicznym partnerstwie obu firm. Miroslav Rakowski, prezes T-Mobile w Polsce, podkreśla, że operator ma dostarczyć Tauronowi rozwiązania IT z dziedziny obsługi klienta, zarządzania sieciami oraz wsparcia dla inteligentnych liczników. Kiedy klient indywidualny dostanie jedną fakturę za prąd i rozmowy telefoniczne? Raczej nie w tym roku.
Tauronowi współpraca da dostęp do większej bazy klientów T-Mobile. Firma energetyczna ma wprawdzie ponad 5 mln klientów, ale operator – 16 mln.
Telekom może liczyć na wzrost lojalności klientów. – Widać to na przykładzie T-Mobile na Węgrzech, gdzie podobna współpraca ma już miejsce. Po dłuższym czasie sprowadza się to do zmniejszenia wskaźnika odejść klientów. Przychody także rosną, ale te usługi charakteryzują się niską marżą – zaznacza Piotr Janik, analityk KBC Securities.
Podobną współpracę zapowiedziały już PGE z Orange, a jeszcze wcześniej – Netia z RWE. W tym ostatnim przypadku Netia oferuje prąd klientom biznesowym.
Operatorzy szukają dodatkowych usług dla klientów i przychodów w innych obszarach. Na przykład w informatyce. W poniedziałek nowe usługi w tym zakresie pokaże Orange wraz ze swoją spółką Integrated Solutions. W kwietniu w ten segment wejdzie i T-Mobile, oferując zarówno rozwiązania dla dużych korporacji, takie jak Orange i GTS, jak i dla małych oraz średnich firm (usługi mobilne biuro).
T-Mobile rozpoczął w piątek kampanię wizerunkową, która ma wspierać wprowadzanie nowych usług. Na koniec roku ma ona zwiększyć obecną rozpoznawalność spontaniczną marki T-Mobile, która obecnie wynosi 70 proc., co daje operatorowi czwarte miejsce za Playem, Plusem i Orange. – Różnice są jednak niewielkie. Na koniec tego roku chcemy mieć pierwsze miejsce – deklaruje Paweł Szarkowski, dyrektor komunikacji marketingowej PTC.