Prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka wystąpi dzisiaj w Senacie w związku z rosnącą krytyką, że decydenci polityki monetarnej nie rozpoczęli redukcji stóp procentowych na tyle wcześnie, aby mogło to wesprzeć zwalniającą gospodarkę – podaje agencja Bloomberg.

W swoim przemówieniu zaplanowanym po godz. 14-tej Belka przedstawi „działania antykryzysowe” podjęte przez bank centralny i odpowie na pytania senatorów – poinformowała Aleksandra Leicht, rzeczniczka izby wyższej. Będzie to pierwsze oficjalne wystąpienie prezesa NBP w parlamencie od lipca oraz od czasu, gdy w listopadzie bank zaczął obniżać stopy procentowe.

Minister finansów Jacek Rostowski twierdzi, że słabe wyniki gospodarki są po części skutkiem “błędów” w polityce monetarnej, gdyż do redukcji stóp doszło „za późno”. Premier Donald Tusk zaapelował 25 stycznia do rady Polityki Pieniężnej o podjęcie „szybkich” decyzji, które „wesprą gospodarkę”.

Polski bank centralny jako jedyny w Unii Europejskiej podniósł stopy procentowe w 2012 roku, a cykl poluzowania polityki monetarnej rozpoczął w w rok po decyzjach Europejskiej Banku Centralnego i w pięć miesięcy po redukcja w Czechach.

„Rząd coraz bardziej zdecydowanie zwraca się o działania na rzecz wsparcia wzrostu gospodarczego” – mówi Pasquale Diana, ekonomista Morgan Stanley w Londynie. Na razie nie ma jasności, czy „bank centralny dokona kolejnych redukcji, czy po prostu odrzuci te apele w imię niezależności”.