Komisja Europejska znowu pozywa Polskę do Trybunału, choć tym razem nie żąda kar finansowych. Chodzi o niewdrożoną dyrektywę azotanową.

Bruksela opublikowała decyzje dotyczące postępowań przeciwko państwom członkowskim za naruszenie unijnego prawa. Polska powinna była wdrożyć przepisy dotyczące ochrony jakości wód wraz z wejściem do Unii Europejskiej. Tymczasem wciąż nie wszystko jest uregulowane tak jak Bruksela by sobie tego życzyła.

Ta dyrektywa ma chronić wody gruntowe i powierzchniowe przed zanieczyszczeniami azotanami pochodzącymi w rolnictwa. Zgodnie z jej zapisami, państwa członkowskie powinny wprowadzać na przykład czasowe zakazy stosowania nawozów.