Austriacki Erste Bank ogłosił w czwartek, że sprzedał 100 swoich oddziałów na Ukrainie za 83 mln dol. - podał portal "Financial Times". Oddziały kupił ukraiński biznesmen Oleksadr Adarycz.

Przez sześć lat Erste Bank stracił na Ukrainie 331 mln dol. Ukraińskie oddziały Erste wymagały dokapitalizowania z powodu nieściągalnych pożyczek i nieudanych inwestycji.

Rzecznik banku potwierdził, że Erste nadal będzie finansował dużych klientów korporacyjnych na Ukrainie.

Wcześniej z Ukrainy wycofały się niemiecki Commerzbank i szwedzki Swedbank. Obok lokalnych oligarchów, na Ukrainie uaktywniły się też banki rosyjskie. W szczytowym okresie zachodnioeuropejskie banki miały 40 proc. udziału w ukraińskim rynku.

Ukraina została mocno osłabiona przez globalny kryzys finansowy. Dłużnicy, którzy zaciągnęli pożyczkę w walutach obcych, a zarabiali w hrywnach stracili zdolność obsługi długu.

"FT" zauważył, iż gospodarka Ukrainy znów jest na krawędzi recesji - rezerwy banku centralnego od początku br. skurczyły się o ok. 20 proc.

"FT" nie wyklucza, że następnymi w kolejce do wyjścia mogą być greckie banki, posiadające filie na Ukrainie.