Serwis internetowy Intrade, przyjmujący zakłady bookmacherskie na takie wydarzenia, jak wybory i pogoda, zwrócił się do swoich klientów w USA o zamknięcie kont po tym, jak amerykański regulator wniósł przeciwko portalowi sprawę do sądu za oferowanie niewłaściwych opcji handlowych – pisze agencja Bloomberg.

W okresie od września 2007 roku do 25 czerwca 2012 Intrade dalej przyjmował zakłady na obstawianie przyszłych cen złota, ropy naftowej i zmian we wskaźnikach makroekonomicznych USA, chociaż na mocy orzeczenia z 2005 roku zobowiązał się tego nie robić – podkreśliła amerykańska Komisja Handlu Kontraktami Surowcowymi, CFTC, w dokumencie wniesionym wczoraj do sądu federalnego w Waszyngtonie.

CFTC stwierdziła, że zabiega o stały zakaz dla firmy Trade Exchange Network z Dublina, do której należy serwis Intrade. Ma on dotyczyć operacji prowadzonych z pogwałceniem prawa giełdowego, w tym części ustawy Dodda-Franka, która ma położyć kres nadużyciom przy sprzedaży derywatów. CFTC domaga się także zasądzenia kary grzywny oraz pozbawienia firmy wszystkich wpływów, jakie pozyskała z naruszeniem prawa.

„Z przykrością informujemy, że ze względu na prawne ograniczenia i presję ze strony regulatora Intrade nie może dłużej pozwalać mieszkańcom USA na udział w naszych rynkach prognoz finansowych” – czytamy w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej firmy. Klienci muszą do 23 grudnia pozamykać „otwarte prognozy” i wycofać pieniądze ze swoich rachunków do 31 grudnia.

Jak podkreślił David Meister, dyrektor działu egzekwowania prawa CFTC, doradzanie ludziom w USA przy zakupie lub sprzedaży kontraktów surowcowych – nawet jeśli są one określane mianem „prognozowanych” kontraktów – jest całkowicie sprzeczne z prawem, chyba że dotyczy to papierów wartościowych dopuszczonych do obrotu na giełdach zarejestrowanych przez CFTC.

Z dokumentów procesowych wynika, że Intrade nie zastosował się do nakazu z 2005 roku, „w tym również do obowiązku informowania klientów w USA, które kontrakty oferowane na stronie www.intrade.com nie mogą podlegać obrotowi”.

W 2005 roku firma Trade Exchange Network zgodziła się zapłacić 150 tys. dolarów w celu polubownego zamknięcia dochodzenia w sprawie nielegalnego oferowania w USA kontraktów, bazujących na cenach złota, ropy naftowej, euro i jenie oraz innych surowców.