Ukraina zaoferuje koncesje na modernizację portów nad Morzem Czarnym oraz na restrukturyzację pasażerskiego transportu kolejowego, który przyczynia się teraz do start w branży rzędu 1 mld dolarów rocznie – zadeklarował wicepremier Ukrainy.

Borys Kolesnikow, który jest również ministrem infrastruktury, spotkał się w tym tygodniu z USA z różnymi firmami, w tym z Royal Caribbean Cruises jednym z największych na świecie operatorów rejsów wycieczkowych, w celu omówienia koncesji na porty, które mają być przyznane w trakcie przetargów w ciągu najbliższych dwóch lat. Plan ten pozwoli na prowadzenie modernizacji przy jednoczesnym zachowaniu kontroli państwa – zapewnił ukraiński wicepremier cytowany przez agencję Bloomberg.

„Rozmawialiśmy z Royal Caribbean na temat koncesji dla transportu pasażerskiego” – powiedział Kolesnikow w Waszyngtonie – „Firma jest zainteresowana takimi portami, jak Jałta, Sewastopol i Odessa, toteż jesteśmy już na początku drogi”.

Ukraina zabiega o zagraniczne inwestycje dla przebudowy infrastruktury jeszcze z czasów sowieckich oraz dla przyspieszenia wzrostu gospodarczego. PKB naszego wschodniego sąsiada wzrosło w drugim kwartale o 3 proc. m.in. także dzięki mistrzostwom piłkarskim Europy, których współgospodarzem była Ukraina razem z Polską.

98 proc. taboru z czasów sowieckich

Kijów zamierza ogłosić w lutym lub marcu plan restrukturyzacji pasażerskich przewozów kolejowych, których tabor w 98 proc. pochodzi z czasów sowieckich. Obecnie już 45 proc. taboru kolejowego dla przewozów towarowych na Ukrainie sprzedano dla prywatnych inwestorów. Państwo zachowało natomiast kontrolę nad magistralami kolejowymi i lokomotywami.

Kolesnikow powiedział, że w ciągu najbliższych pięciu lat zaplanowano odnowienia taboru kolejowego w 100 proc. Wicepremier przyznał, że Ukraina jest także zainteresowana finansowaniem projektów infrastrukturalnych przez Chiny po zawarciu w czerwcu tego umów w sprawie wymiany walutowej oraz porozumień kredytowych na kwotę prawie 9 mld dolarów.