Przybywa zadłużonych firm budowlanych - podaje Krajowy Rejestr Długów. W br. liczba tych firm notowanych w KRD w porównaniu do analogicznego okresu 2011 r. wzrosła o 23 proc.; ich zadłużenie to niemal 400 mln zł. Firma rekordzista ma prawie 6 mln zł długu.

Jak poinformowali eksperci KRD, na liście dłużników znajduje się 9648 firm budowlanych z całej Polski.

"Wśród zadłużonych firm budowlanych dominują te z Mazowsza (15,5 proc.), Śląska (13,81 proc.), Dolnego Śląska (9,36 proc.) i Wielkopolski (8,92 proc.). Najbardziej zadłużona firma pochodzi z województwa zachodniopomorskiego i ma już 5,9 mln zł niespłaconych zobowiązań" - napisano w komunikacie KRD.

Według danych Rejestru, ponad 56 proc. długów firm budowlanych to zobowiązania wobec innych przedsiębiorstw z tego samego sektora.

"Sytuacja tej branży jest trudna. Dynamika produkcji budowlano-montażowej kolejny kwartał z rzędu bardzo znacząco spadła i jest o blisko 5 proc. niższa niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Niestety jest to zarówno związane z bardzo słabą sytuacją na rynku mieszkaniowym - ogromną nadpodażą nowych mieszkań, a także z coraz gorszą sytuacją w inwestycjach infrastrukturalnych, gdyż impuls związany z budową infrastruktury na Euro 2012 powoli wygasa" - wskazał prezes KRD BIG Adam Łącki.

Dodał, że znacząca grupa firm poniosła "straty na projektach infrastrukturalnych", a to przekłada się na spadek zaufania do branży budowlanej w całości, a także zmniejsza zdolność firm z tej branży do podejmowania nowych projektów inwestycyjnych.

Z badania "Portfel Należności Polskich Przedsiębiorstw" zrealizowanego przez KRD i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych wynika, że problem zatorów płatniczych narasta w całej gospodarce, ale w budownictwie jest najbardziej dotkliwy.

O ile w całej gospodarce 24,9 proc. firm wskazuje, że ma coraz większe kłopoty z otrzymaniem na czas należności, to w budownictwie problem ten dotyka 30,2 proc. firm i jest to najwyższy wskaźnik spośród wszystkich branż.