Zwiększenie o 60 proc. liczby akcji Facebooka w obrocie giełdowym dało sygnał do kolejnej przeceny właściciela największego na świecie portalu społecznościowego.

Tuż przed godz. 10-tą w Nowym Jorku, notowania Facebooka spadły o 4,7 proc. do 20,20 dolarów za akcję, wcześniej przed otwarciem regularnej sesji zeszły nawet do stawki 19,89 dolarów. Poczynając od debiutu z połowy maja cena akcji spółki nigdy nie przekroczyła ceny emisyjnej, czyli 38 dolarów za jeden papier – relacjonuje agencja Bloomberg.

Na rynek weszło ponad 270 mln akcji

Jedni z pierwszych inwestorów Facebooka, jak firmy DST Global, Goldman Sachs, Elevation Partners i Accel Partners otrzymały w czwartek zielone światło dla sprzedaży części swych udziałów. Na rynku pojawiło się 271,1 mln dodatkowych akcji, powiększając o prawie dwie trzecie liczbę walorów w obrocie.

Perspektywa sprzedaży większej liczby akcji oznacza, że Facebook musi dołożyć dużych starań dla przekonania inwestorów, że zasługuje na wyższą wycenę niż większość rywali z branży, za wyjątkiem m.in. Google’a. Akcje zwolnione w czwartek do obrotu stanowią zaledwie 14 proc. spośród 1,91 mld akcji, które mogą być dostępne w sprzedaży w okresie najbliższych dziewięciu miesięcy.

„Zapnijcie pasy bezpieczeństwa na następne kilka miesięcy zanim na rynku nie pojawi się cała pula wcześniej zablokowanych akcji” – ostrzega i radzi Tom Forte, analityk z Telsey Advisory Group w Nowym Jorku.