Resort finansów uważa, że przed przygotowaniem regulacji dotyczących parabanków, UOKiK powinien przeanalizować ten rynek, m.in. w celu zidentyfikowania naruszeń przepisów chroniących interesy konsumentów - poinformowało PAP we wtorek MF.

"W opinii Ministerstwa Finansów, w odniesieniu ewentualnych dalszych planów przygotowania regulacji w zakresie instytucji parabankowych należy wskazać, że istotnym jest w pierwszej kolejności dokonanie analizy rynku przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w szczególności w celu zidentyfikowania naruszeń przepisów chroniących interesy konsumentów oraz określenia skali korzystania z tego rodzaju usług instytucji parabankowych" - napisano w komunikacie.

W Polsce trwa dyskusja na temat parabanków, w związku ze sprawą spółki Amber Gold. Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce działająca od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych.

Działalność spółki wzbudziła wątpliwości Komisji Nadzoru Finansowego, która wpisała ją na "czarną listę" ostrzeżeń.

Ostatnio do prokuratury zaczęli zgłaszać się klienci Amber Gold, którzy nie mogli wypłacić wpłaconych do firmy pieniędzy. W poniedziałek, Amber Gold Sp. z o.o. podała, że podjęła decyzję o likwidacji. Według ekspertów szanse na odzyskanie pieniędzy przez klientów są niewielkie.

Prezes Amber Gold Marcin Plichta informował, że ok. 7 tys. klientów wpłaciło spółce ok. 80 mln zł. W komunikacie w minioną środę spółka poinformowała, że dysponuje majątkiem o wartości ok. 150 mln zł.

Gdańska prokuratura prowadzi dwa odrębne postępowania dotyczące Amber Gold. Śledczy zajmują się zawiadomieniami: domniemanych klientów spółki, Komisji Nadzoru Finansowego i Banku Gospodarki Żywnościowej. Do poniedziałku wpłynęło ok. 60 zawiadomień klientów.

Postępowanie dotyczące ewentualnych nieprawidłowości związanych z działalnością Amber Gold z zawiadomienia KNF Prokuratura Okręgowa w Gdańsku prowadzi od początku lipca tego roku. W grudniu 2009 r. KNF zawiadomiła Prokuraturę Rejonową w Gdańsku o tym, że Amber Gold może prowadzić działalność bankową bez odpowiedniej licencji.

Prokuratura sprawdza też podejrzenie prania brudnych pieniędzy przez spółkę Amber Gold. Zawiadomienie w tej sprawie wpłynęło do prokuratury w połowie czerwca od Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego za pośrednictwem BGŻ.

Jednocześnie Prokuratura Okręgowa w Gdańsku prowadzi postępowanie sprawdzające ws. zawiadomienia złożonego na początku sierpnia przez prezesa Amber Gold Marcina Plichtę. Dotyczy ono "podejrzenia popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy publicznych, pracowników Komisji Nadzoru Finansowego i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego".