Przeszło czterokrotny wzrost zysku w trudnych warunkach rynkowych jest zawsze nie lada wyczynem. W pierwszym półroczu sztuka ta udała się filipińskiemu oddziałowi koncernu PepsiCo. Co ciekawe sukces nie został osiągnięty dzięki kluczowemu produktowi, ale dzięki napojom energetycznym reklamowanym przez znanego boksera.

Pepsi-Cola Products Philippines, (PCPPI) zarobiła na czysto 13,76 mln dolarów wobec 2,56 mln dolarów za ten sam okres zeszłego roku, czyli więcej o 436 procent – wynika z opublikowanego przez filipińską giełdę raportu spółki, na który powołuje się „Wall Street Journal”.

Hitem napój energetyczny reklamowany przez boksera

Wynik jest tym bardziej godny uwagi, że sprzedaż zwiększyła się jedynie o 15 proc. do 232 mln dolarów. Firma twierdzi, że zastosowała nową politykę cenową oraz wprowadziła do sprzedaży mieszanki napojów gazowanych i niegazowanych. Wśród nowych propozycji największym wzięciem u konsumentów cieszyły napój energetyczny, reklamowany przez filipińskiego boksera oraz drinki sportowe.

Filipińska spółka także produkuje, sprzedaje i dostarcza do 440 tys. sklepów na całym archipelagu takie markowe napoje, jak Tropicana, Mirinda, Lipton i Mountain Dew. Do sukcesu firmy przyczyniły się unowocześnienie infrastruktury produkcyjnej oraz inwestycje w butelki i chłodziarki.

PCPPI, które ma na Filipinach 11 fabryk, należy do PepsiCo i południowokoreańskiej firmy Lotte Chilsung Beverage. Prezesem jest Filipińczyk, a dyrektorem zarządzającym Koreańczyk.