Obecnie osiemnastu dużych udziałowców, w tym stanowy fundusz emerytalny Connecticut i brytyjska firma Legal & General, podpisało się pod listem wzywającym Murdocha do ustąpienia z firmy, którą budował przez 60 lat.
“Wierzymy, że dla News Corp ważne jest podtrzymywanie najwyższych standardów w zakresie ładu korporacyjnego w celu ochrony wartości naszych inwestycji. Ze względu na ryzyka prawne, regulacyjne oraz w sferze reputacji spowodowane przez aferę podsłuchową i korumpowanie policji przez spółki News Corp w Wielkiej Brytanii oraz w świetle dochodzeń prowadzonych w Wielkiej Brytanii i USA, uważamy, że zarząd firmy potrzebuje niezależnego kierownictwa” – napisali akcjonariusze do Murdocha.
Kampanię zorganizowali Christian Brothers Investment Services (CBIS) oraz członkowie forum amerykańskiego funduszu emerytalnego władz lokalnych, LAPFF. W zeszłym roku podobny protest zainicjowała CBIS, ale Murdoch zdołał zapewnić sobie poparcie 86 proc. głosów akcjonariuszy, chociaż większość niezależnych udziałowców głosowało przeciwko kluczowym członkom rady, w tym jego synom Lachlanowi i Jamesowi, który kierował biznesem prasowym koncernu na Wyspach. Do rodziny Murdocha należy 47 proc. praw do głosowania.