Oszczędności w wysokości 26 miliardów euro w ciągu trzech lat przewiduje ogłoszony w piątek po nocnym posiedzeniu rządu Mario Montiego wielki program cięć w wydatkach. W tym roku gabinet chce uzyskać, w rezultacie natychmiastowych redukcji, 4,5 miliarda euro.

Uchwalony przez gabinet program, nazwany "spending review", pozwoli uniknąć, jak wyjaśniono, planowanej od października podwyżki podatku VAT o 2 punkty procentowe, z której Rada Ministrów chciała uzyskać środki na uzdrowienie zadłużonych finansów państwa. Podatek ten zostanie zwiększony od 1 lipca przyszłego roku.

Po 7-godzinnych obradach premier Monti wyjaśnił, że w 2013 roku rząd chce zaoszczędzić 10,5 miliarda euro, a w 2014 - 11 miliardów.

Dekret zakłada redukcję liczbę prowincji i ich połączenie; chodzi o znaczne obcięcie wydatków na ten szczebel władz administracyjnych. Szczegóły mają zostać wkrótce przedstawione. Wiadomo już, że od 1 stycznia 2014 roku 10 miast, w tym Rzym, Mediolan, Neapol, Wenecja, Florencja, Turyn, Reggio Calabria, będzie miało status metropolii i zostaną zniesione działające w nich prowincje.

Obcinanie administracji i stanowisk kierowniczych

O 10 procent zredukowana zostanie administracja centralna. Zlikwiduje się też 20 procent stanowisk kierowniczych.

W ramach wielkiej reorganizacji administracji ustalono, jaka powierzchnia ma przypadać na jednego pracownika urzędu. W nowym budownictwie jest to od 12 do 20 metrów kwadratowych, a w starym - od 20 do 25 metrów.

Dodatkowe środki rząd chce także uzyskać w oszczędnościach w oświetlaniu budynków użyteczności publicznej.

O 50 proc. mniejsze wydatki na samochody służbowe

Rząd będzie kontynuował rozpoczętą pod koniec zeszłego roku wielką akcję redukcji służbowych samochodów, których we Włoszech na wszystkich szczeblach władz i w urzędach są setki tysięcy. Wydatki na ten cel chce zmniejszyć o następne 50 procent.

W związku z wyrażanymi w ostatnich dniach obawami, że zmniejszone zostaną nakłady na oświatę i służbę, wiceminister finansów Vittorio Grilli zapewnił: "Szkoła nie została dotknięta przez ten dekret". Jeśli chodzi o służbę zdrowia - wyjaśnił - to oszczędności będą polegać na redukcji kosztów.

Na koncerny farmaceutyczne nałożono obowiązek obniżenia o 6,5 proc. cen leków sprzedawanych w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia.

O 10 procent zostanie zmniejszony personel w siłach zbrojnych.