We wtorek kurs TVN spadł o prawie 4 proc. do 7,78 zł.
Pieniądze ze sprzedaży Onetu nie zostaną przeznaczone na zakupy. Kwota 969 mln zł, która trafi na konto Grupy TVN po sprzedaży Onetu, pójdzie na spłatę gigantycznego długu wynoszącego netto 2,65 mld zł.
Pieniądze ze sprzedaży Onetu nie zostaną przeznaczone na zakupy. Kwota 969 mln zł, która trafi na konto Grupy TVN po sprzedaży Onetu, pójdzie na spłatę gigantycznego długu wynoszącego netto 2,65 mld zł.
/>
– Założenie jest takie, że wszystko przeznaczone zostanie na zmniejszenie zadłużenia – powiedział DGP Tomasz Poźniak, dyrektor relacji inwestorskich Grupy TVN. Wątpliwości co do przeznaczenia pieniędzy pojawiły się po słowach Markusa Tellenbacha, prezesa Grupy TVN, cytowanego w komunikacie o sprzedaży Onetu grupie Ringier Axel Springer. Powiedział on, że pozyskane środki „stanowić będą istotny element poprawy struktury bilansu w efekcie planowanego zmniejszenia długu spółki”. Ale nie zaznaczył wyraźnie, że wszystkie.
Pojawiły się spekulacje, że za część pieniędzy TVN mógłby odkupić od ITI Multikino albo Legię. Na podobnej zasadzie, na jakiej odkupił od ITI platformę n, zwiększając zadłużenie całej grupy. – Dokumenty regulujące emisję obligacji zobowiązują nas do przeznaczenia tej kwoty na zmniejszenie zadłużenia lub reinwestycje w inne aktywa medialne. Legia więc odpada, a Multikinem nie jesteśmy zainteresowani – zaznaczył Poźniak.
Piotr Janik, szef analityków KBC Securities, nie spodziewa się reinwestycji pieniędzy ze sprzedaży Onetu w inne aktywa ITI. – Sprzedaż Onetu to element porządkowania grupy przez Canal+, który wprawdzie jeszcze formalnie nie ma kontroli nad TVN, jednak stanie się to lada moment. Wątpię, aby był zainteresowany zakupem alternatywnych aktywów mediowych od ITI – mówi Janik.
Transakcja będzie miała wpływ na wynik netto spółki i wielkość dywidendy, która w tym roku stanowić ma od 30 do 50 proc. zysku. Z powodu różnicy między wartością księgową Onetu określoną na poziomie 1,37 mld zł a kwotą transakcji spółka będzie musiała zaksięgować ok. 350 mln zł straty. Janik przypomina jednak, że TVN powinien zaksięgować ok. 700 mln zł zysku ze sprzedaży platformy n. Nie wiadomo natomiast, jaki będzie zysk z podstawowej działalności. – Sytuacja na rynku reklamy nie jest dobra i może się okazać, że segment telewizyjny zanotuje spadek wpływów – dodaje Piotr Grzybowski, analityk DIBRE. Wyłączając Onet i n, analitycy szacują tegoroczne zyski TVN między 200 a 250 mln zł.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama