Kontrakty na cukier mogą zwiększyć tegoroczne spadki, obniżając się do sierpnia o kolejne 12 proc., gdyż produkcja przewyższa popyt, a brazylijscy eksporterzy zwiększają sprzedaż – twierdzi firma Lantic, największy producent cukru w Kanadzie.

W środę ceny w Nowym spadły do najniższego poziomu od 21 miesięcy do 19,36 centów za funt, ale – jak zapewnia Ed Makin, dyrektor zarządzający Lantic – “nie zejdą one poniżej 17 centów w okresie najbliższych trzech miesięcy” – relacjonuje agencja Bloomberg.

Światowa podaż cukru wyprzedzi popyt o 4,6 mln ton w sezonie rozpoczynającym się w październiku. W obecnym sezonie nadwyżka ta wynosi 8,1 mln ton, a w poprzednim, 2010-2011, oscylowała wokół 1,7 mln ton – szacuje holenderski Rabobank International, wyspecjalizowany w rynku surowców rolnych.
Wprawdzie rozmiary nadwyżki „są wciąż przedmiotem do dyskusji, nawet jeśli chodzi o przedział 5-6 mln ton, chodzi jednak o ich dużą skalę” – podkreśla Makin, który poprzednio był szefem Domino Sugar, największej amerykańskiej firmy zajmującej się marketingiem cukru trzcinowego oraz pracownikiem Czarnikow Group, firmy badawczo-konsultacyjnej przemysłu cukrowniczego.

Cukier nierafinowany w dostawach na lipiec potaniał o 1,8 proc. do 19,45 centów na platformie ICE Futures w Nowym Jorku, zmierzając w stronę czwartego po rząd spadku. Do środy cukier potaniał w sumie aż o 45 proc. w stosunku od ceny 36,08 centów za funt z lutego 2011 roku, kiedy był on najdroższy od 30 lat.
Do przeceny cukru przyczynia się także spadek reala, brazylijskiej waluty wobec dolara, co zachęca eksporterów z tego kraju do zwiększania sprzedaży w celu uzyskania większego zarobku w walucie amerykańskiej. W środę real spadł do poziomu 2,1062 wobec dolara, co sanowi jego trzyletnie minimum.