Alibaba Group, największy chiński dostawca e-commerce, odkupi około 20 proc. swoich udziałów od amerykańskiego portalu Yahoo za 7,1 mld dolarów przed planowanym debiutem giełdowym.

Yahoo otrzyma co najmniej 6,3 mld dolarów w gotówce i prawie 800 mln dolarów w preferowanych akcjach Alibaby z nowej emisji. Chińska firma będzie także zobowiązana albo do odkupienia jednej czwartej posiadanych obecnie udzialów Yahoo po cenie emisyjnej przyszłego debiutu, albo pozwoli Yahoo sprzedać udziały podczas IPO, pierwotnej oferty publicznej. Dzięki tym transakcjom wartość rynkowa Alibaby jest szacowna na 35 mld dolarów – relacjonuje agencja Bloomberg.

Szef Alibaby, Jack Ma szykuje firmę do debiutu po sukcesie zeszłotygodniowej oferty Facebooka oraz w świetle prognozowanego na ten rok 42-proc. wzrostu handlu internetowego w Chinach. Według danych giełdy z Hongkongu do tego byłego nauczyciela języka angielskiego należy około 7,4 proc. udziałów w grupie Alibaba wartości ponad 2,6 mld dolarów.

Yahoo już w 2005 roku przejęło 40 proc. udziałów w grupie Alibaba za 1 mld dolarów oraz zostało właścicielem chińskich operacji Yahoo. W tym czasie wartość rynkowa Yahoo wynosiła 49,2 mld dolarów, obecnie – według piątkowego zamknięcia – zaledwie 18,8 mld dolarów.

Przychody Alibaby w roku finansowym zakończonym 30 wrześnie wzrosly do kwoty 2,34 mld dolarów wobec 1,3 mld dolarów przed rokiem. Chińska firma zanotowała 268 mln dolarów zysku w porównaniu ze stratą w wysokości 10,7 mln dolarów rok wcześniej.

„Dzięki rozwojowi biznesu e-commerce w Chinach, grupa Alibaba jest bardzo atrakcyjna” - mówi Duncan Clark, prezes BDA China w Pekinie, firmy doradzającej spółkom technologicznym – „Alibaba jest teraz w dobrej pozycji do wejścia na giełdę. Ze względu na zaostrzenie się konkurencji istnieje potrzeba wynagrodzenia załogi oraz realizacji przejęć, w czym emisja akcji na giełdzie może okazać się pomocna”.