W najbliższym czasie Ministerstwo Finansów będzie wymieniało więcej środków walutowych bezpośrednio na rynku, a nie w NBP - powiedział dziennikarzom we wtorek wiceminister finansów Dominik Radziwiłł.

"Skala zawirowań greckich będzie miała jeszcze wpływ na złotego. Interesuje nas przede wszystkim skala. Nasza odpowiedź będzie standardowa. Mamy umowę z NBP dotyczącą wymiany środków. Wymieniamy część na rynku, część w NBP. Myślę, że elementem, który będzie w najbliższym czasie dominował będzie wymiana na rynku" - powiedział.

MF wymienia za pośrednictwem BGK środki z UE na rynku, aby stabilizować kurs złotego.

"Dzisiaj wydaje się, że jeden z krajów strefy euro (Grecja - PAP) odejdzie. Zobaczymy, jaki to będzie miało wpływ na system finansowy" - mówił Radziwiłł podczas wystąpienia na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.

"Jeżeli dojdzie do silnego kryzysu to nas to również mocno uderzy, ale ze wszystkich danych, które mamy - widać, że jest niesamowicie dobra sytuacja gospodarcza (w Polsce - PAP). Niebezpieczeństwa leżą w strefie euro, stamtąd to może przyjść".