W ciągu pięciu lat udział ubezpieczeniowego giganta w rynku OC spadł z ponad 50 proc. do 28 proc. Chociaż, jak podkreśla prezes PZU, spadek udziałów zdecydowanie hamuje, a w kolejnych latach spółka powinna wyjść na prostą.

Jeszcze w 2006 roku PZU sprzedawał co drugą polisę obowiązkową dla kierowców. Rosnącą konkurencja stopniowo odbiera spółce udziały w rynku.
„4 lata temu PZU budżetowało co roku spadek udziałów w rynku między 3 a 4 proc. Przede mną spadek udziałów w rynku wynosił ok. 7 proc.” - mówi Andrzej Klesyk, prezes PZU S.A.

W ubiegłym roku spółka straciła 1 pkt. proc. udziałów w rynku OC. Skurczyły się one do 28 proc. Mimo wzrostu cen polis o ok. 10 proc. straty na ich sprzedaży przekroczyły 100 mln zł. Jednak prezes spółki zapowiada, że ta tendencja się odwróci.

„Wydaje nam się, że w chwili obecnej będziemy już na takim etapie, że nie powinniśmy tracić udziałów w rynku w najbliższych kilku latach” - zapewnia Andrzej Klesyk.
W ubiegłym roku sprzedaż wszystkich polis ubezpieczeniowych przekroczyła granicę 15 mld zł. Zgodnie ze strategią PZU do 2014 roku ma wzrosnąć o kolejne 2 mld zł. Dodatkowo ze sprzedaży ubezpieczeń zdrowotnych w ciągu 5 lat spółka chce osiągnąć 5 mld zł.