Według analityków pozytywny sentyment sprzyjający złotemu powinien się utrzymać w kolejnych dniach. Dodali, że euro w najbliższym czasie może kosztować 4,25 zł.

"Dziś były dość duże obroty na rynku, mieliśmy do czynienia z lekką korektą, jeśli chodzi o złotego, ale cały czas są chętni do jego kupowania, cały czas jest popyt, a pozytywny sentyment się utrzymuje" - powiedział PAP Andrzej Bowtruczuk, diler walutowy z BRE Banku.

Dodał, że pozytywny sentyment powinien się utrzymać, co powinno sprzyjać spokojnej aprecjacji polskiej waluty. "W najbliższych dniach niewykluczone jest przetestowanie poziomu 4,25 za euro" - stwierdził.

Na rynku długu doszło we wtorek do korekty i realizacji części zysków przez inwestujących w polskie obligacje, jednak nie powinien to być początek spadków, a raczej zapowiedź stabilizacji cen na obecnych poziomach przed dalszymi wzrostami.

"Dzisiaj mieliśmy realizację zysków po mocnych wzrostach w poprzednich dniach. Impulsem była sytuacja globalna: słabsze euro, przeceny na giełdach, co skłoniło inwestorów, żeby zrealizować część zysków" - powiedział w rozmowie z PAP Marek Kaczor, szef dilerów papierów dłużnych PKO BP.