Minister spraw zagranicznych Francji Alain Juppe oświadczył w środę, że utrata przez jego kraj najwyższej wiarygodności kredytowej (AAA) byłaby godna ubolewania, ale nie katastrofalna.

W wywiadzie zamieszczonym na stronie internetowej dziennika "Les Echos" Juppe wyraził opinię, że decyzje agencji ratingowych "są czasem subiektywne i polityczne". Spytany, czy jest zaniepokojony możliwością obniżenia ratingu Francji, Juppe odpowiedział: "Oczywiście nie byłaby to dobra wiadomość, ale też nie byłoby to katastrofalne".

Weryfikację francuskiego ratingu AAA, umożliwiającego Francji korzystne refinansowanie długu publicznego na rynkach finansowych, prowadzi obecnie agencja Standard & Poor's.