Nielegalny rynek wyrobów spirytusowych w 2010 stanowił co najmniej 15 proc. całego rynku alkoholi w Polsce, czyli ok. 17 mln litrów 100 proc. alkoholu. Jego wartość to ok. 2 mld zł, a utracone przychody budżetu państwa z tego tytułu to ok. 1 mld zł, wynika z szacunkowych danych Związku Pracodawców Polskiego Przemysłu Spirytusowego.

"Większość nielegalnego alkoholu zatrzymywanego przez służby kontrolne i organy ścigania to tzw. 'odkażanka'. Jest to poważny problem, który przede wszystkim zagraża zdrowiu i życiu ludzi, a ponadto przynosi wymierne straty dla budżetu państwa i producentów z branży alkoholowej.

Większość nielegalnego alkoholu to tzw. odkażanka

Za spadek legalnej sprzedaży alkoholu w latach 2008-2010 w znacznej części może odpowiadać nielegalny alkohol pochodzący z szarej strefy. Dlatego też chcemy inicjować działania, które utrudnią grupom przestępczym ich działalność" - powiedział prezes ZPPPS Leszek Wiwała, cytowany w komunikacie.

Prognoza nie nastraja optymizmem - kryzys pogłębia problem

W jego ocenie, coraz trudniejsza sytuacja gospodarcza może zwiększać zainteresowanie nielegalnym alkoholem