Największy polski portal zaostrza walkę o rynek muzycznych klipów w sieci. W ciągu siedmiu miesięcy chce zwiększyć liczbę dostępnych za darmo teledysków z obecnych 12 tys. nawet do kilkudziesięciu tysięcy.
Dzięki podpisanej ekskluzywnej umowie z Sony Music, jedną z największych wytwórni na świecie, zasoby serwisu OnetTeledyski powiększą się o 18 tys. darmowych klipów. Wśród nich będą produkcje takich artystów, jak Beyonce, Michael Jackson, George Michael, Pearl Jam, Genesis czy Elvis Presley. Z początkiem grudnia do bazy portalu trafi 7,5 tys. klipów wytwórni, pozostałe dodawane będą do końca roku. Znajdą się wśród nich też archiwa oraz produkcje w jakości HD. Od wczoraj OT udostępnia też premiery wideoklipów wytwórni Sony Entertainment. Warunków kontraktu nie ujawniono.
Dzięki umowie baza Onetu powiększy się w sumie do 30 tys. klipów – w swoich zasobach ma on ich już bowiem 12 tys. Pochodzą z zasobów Universal Music Polska i Magic Records, z którymi Onet podpisał umowę w styczniu 2010 roku. Były to pierwsze w Polsce oficjalne porozumienia dotyczące legalnego udostępniania teledysków w sieci.
– Negocjujemy z następnymi. W przyszłym roku chcielibyśmy jeszcze zwiększyć liczbę teledysków – mówi „DGP” Paweł Kostrzewa, szef serwisów muzycznych, filmowych i kulturalnych Onetu. Będzie to największa baza na polskim rynku.
Liczba klipów sięgnąć może nawet 50 tys., biorąc pod uwagę umowy Onetu z wytwórniami polskimi oraz globalnymi.
Według informacji „DGP” kolejną wytwórnią, z którą rozmowy są bliskie zakończenia, jest amerykański Warner Music. W jego studiach nagrywają tacy muzycy, jak Lenny Kravitz, Red Hot Chilli Peppers czy R.E.M. Oprócz międzynarodowych wytwórni portal zapowiada też wprowadzanie utworów mniejszych graczy.
Poza teledyskami Onet wprowadza też nowe funkcjonalności – np. system będzie rekomendował użytkownikowi klipy, które mogą być dla niego atrakcyjne. – Teledyski będą udostępniane nie tylko jako odrębny serwis, ale użytkownik zobaczy je, czytając newsy o artystach – dodaje Paweł Kostrzewa.
W taki sposób Onet wzmacnia swoją ofertę w walce o użytkowników internetu i rynku reklamy wideo, czyli najszybciej rosnącego segmentu reklamy internetowej. Według szacunków w tym roku firmy mogą wydać na nią nawet 90 mln zł.
– Onet strategicznie ma być otwartą platformą, dysponującą najszerszą i największą ofertą treści na rynku – kreślił niedawno strategię portalu Łukasz Wejchert, jego prezes.
Teledyski mają być jednym z atutów Onetu, szczególnie w rywalizacji z YouTube, który ze względu na globalny zasięg ma umowy z największymi wytwórniami. W Polsce jego pozycja stale rośnie – we wrześniu, jak wynika z badań Megapanelu, strona główna YouTube miała po raz pierwszy w historii więcej użytkowników niż Onet. – Teledyski, materiały zza kulis, klipy z koncertów i archiwalne nagrania pochodzące z oficjalnych kanałów wytwórni, to jedna z głównych kategorii, na których opiera się popularność YouTube – podkreśla Tomasz Czudowski, odpowiadający za YouTube w Polsce.
Rywali jest jednak więcej. Należą do nich również nadawcy telewizyjni, tacy jak MTV.
Wideo przyciąga reklamy
Światowe wytwórnie udostępniają swoje produkcje np. za pośrednictwem serwisu Vevo. Stworzyły go na zasadzie joint venture największe wytwórnie: Sony Music, Universal Music i Adu Dhabi Media. Swoje klipy udostępnia w nim też EMI i Warner Music. W serwisie dostępnych jest 45 tys. wideoklipów.
W Polsce gracze internetowi dopiero rozwijają ofertę, by dzięki niej zwiększać wpływy reklamowe. Z badań przeprowadzonych przez Atmedia, brokera reklamy, z GfK Polonia, wynika, że rynek reklamy wideo ma duży potencjał. – Programy muzyczne i teledyski są jednym z trzech najczęściej oglądanych gatunków programowych przez użytkowników płatnej telewizji z tego segmentu wiekowego. Popularność reklamowa wiąże się też z możliwością emisji spotów, a więc jednej z najszybciej rosnących form reklamy w polskim internecie – mówi Wojciech Kowalczyk, dyrektor marketingu Atmedia.