Ogólny klimat koniunktury w przemyśle w listopadzie oceniany jest negatywnie, gorzej niż w październiku i analogicznym miesiącu ostatnich ośmiu lat. Wpływają na to gorsze niż przed miesiącem oceny bieżące i prognozy dotyczące portfela zamówień i produkcji - podał GUS.

Utrzymują się trudności w regulowaniu bieżących zobowiązań finansowych, odpowiednie przewidywania są bardziej pesymistyczne od formułowanych w październiku.

"W listopadzie ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym kształtuje się na poziomie minus 4 (w październiku minus 1). Poprawę koniunktury sygnalizuje 14 proc. badanych przedsiębiorstw, a jej pogorszenie 18 proc. (w październiku odpowiednio 16 proc. i 17 proc. jednostek). Pozostałe przedsiębiorstwa uważa-ją, że ich sytuacja nie ulega zmianie" - napisano w komentarzu do badania GUS.

"Na ograniczenie portfela zamówień ogółem wpływa spadek zarówno portfela krajowego jak i nieco mniej znaczący, portfela zagranicznego. Wzrost bieżącej produkcji jest wolniejszy niż w październiku. Prognozy w tym zakresie wskazują na możliwość ograniczenia zarówno portfela zamówień jak i produkcji. Stan zapasów wyrobów gotowych jest zbliżony do poziomu uznawanego przez przedsiębiorców za odpowiedni do zapotrzebowania" - napisano.

"Należności od kontrahentów wzrastają nieco wolniej niż w ubiegłym miesiącu. Przedsiębiorcy z opóźnieniem regulują bieżące zobowiązania finansowe, prognozy na najbliższe miesiące wskazują na możliwość zwiększenia trudności w tym zakresie. Dyrektorzy planują dalsze redukcje zatrudnienia. Ceny wyrobów przemysłowych mogą rosnąć nieznacznie wolniej niż przewidywano przed miesiącem" - dodano.